Data: 2003-03-11 18:44:17
Temat: Re: Matura+stres
Od: g...@o...pl
Pokaż wszystkie nagłówki
> <g...@o...pl> w news:66ce.000003fb.3e6d8bb7@newsgate.onet.pl napisał(a):
> >
> > > Ja sie nie stresowalem - po prostu wybralem sobie
> > > drzewo na ktorym sie powiesze ;-)
> > Tak..., a teraz chyba jesteś studentem psychologii?
>
>>>> A jak myslisz, czytajac zdanie z mojego siga, ze "z psychologia jedyne co
> mam wspolnego to to, ze jestem czlowiekiem"? ;-)
Ach, pewnie coś poplątałam :).
> > Czy więc istnieją jakieś techniki psychologiczne,
> > pozwalające już na poziomie podstawówki, ten stres
> > złagodzić?
>
>>>> Nie mam pojecia.
Ja też nie. Ale "nie ma" strach nawet powiedzieć.
>>>>Nie rozumialem tez nigdy dlaczego inne
> dzieciaki tak strasznie przezywaly nadchodzaca wywiadowke. Rodzice
> wymagali ode mnie jedynie tego abym zdal.
Gdy byłeś dzieckiem, miałeś prawo nie rozumieć. Ale za jakiś czas będziesz
miał obowiązek rozumieć, przynajmniej własne dzieci ;). I myśleć sobie: Czy one
nie takie? czy świat nie taki? czy ja-ojciec nie taki?
>>>> Trudno mi powiedziec czy potrafilbym zniesc porazke.
W miare upływu lat, życie daje doskonały trening w radzeniu sobie z porażką.
Teraz stres dla mnie prawie nie istnieje. Szkoda, że trwa to tak długo i
boleśnie, zwłaszcza u ludzi o określonej konstrukcji psychicznej.
pozdr.
Goldie
>
>
>
> pozdrawiam
> --
> Greg
> Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl
> Z psychologia jedyne co mam wspolnego to to, ze jestem czlowiekiem.
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|