Data: 2004-02-11 13:22:49
Temat: Re: Max Factor - Colour Adapt
Od: "Agnes" <g...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Kometa" <k...@N...pl> napisał w wiadomości
news:c0d9oq$5po$1@helios.nd.e-wro.pl...
> Kurcze, ja bym na to jakos zareagowala - po to ona tam jest, zeby dac
probke
> ! No chyba, ze panie z Sephory zarabiaja takie krocie, ze moga sobie
> pozwolic na kupno drogich kosmetykow bez probowania (najwyzej wyrzuca, a
co
> tam). A tej probki jest z reguly tyle, ze faktycznie mozna sie malowac
przez
> 100 lat ;-) . Musialabys obskoczyc wszystkie Sephory w kraju ;-)
W sumie to jest ich praca.. powinny być miłe dla klienta, poza tym mam
kupować w ślepo jeśli 90% kolorów podkładów mi nie odpowiada? Musiałabym
zarabiać miliony;) Zresztą moja kuzynka pracuje w Sephorze [niestety drugi
koniec Polski] i właśnie ona chyba się maluje tylko próbkami oraz testerami
[ma tego w domu na pęczki] i w sumie pewnie tak robi 50% Pań pracujących w
Sephorze o ile nie więcej... hm i może o to chodziło?;)))))) może się
zdenerowała, że będzie miała przeze mnie mniej;)))) Dlatego od tej pory
chodzę do Douglasa tam jest miła Pani, która mi sama daje próbki:)
> Pozdrawiam i zycze samych milych pan z Sephory i Douglas'a :-)
Wzajemnie:))
Agnes
|