Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!newsfeed.pionier.net
.pl!newsfeed.silweb.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.cyf-kr.edu.pl!feed.news.
interia.pl!not-for-mail
From: "locke" <l...@p...wiggin.com>
Newsgroups: pl.soc.edukacja
Subject: Re: Mela vs. ENERGA
Date: Wed, 11 Oct 2006 17:53:31 +0200
Organization: INTERIA.PL S.A.
Lines: 46
Message-ID: <egj3v5$qac$1@news.interia.pl>
References: <egh5ve$kjj$1@news.interia.pl> <egivp2$mn7$1@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: 45.85-237-178.tkchopin.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.interia.pl 1160581925 26956 85.237.178.45 (11 Oct 2006 15:52:05 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...interia.pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 11 Oct 2006 15:52:05 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
X-Priority: 3
X-Authenticated-User: peter.wiggin % interia+pl
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.edukacja:25171
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Sławomir Żaboklicki" <Z...@k...chip.pl> napisał w
wiadomości news:egivp2$mn7$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "locke" <l...@p...wiggin.com> napisał w wiadomości
> news:egh5ve$kjj$1@news.interia.pl...
> > Kilka lat temu wydarzyła się tragedia - młody chłopak został trwale
> > okaleczony w
> > wyniku porażenia prądem. Dziś jednak (czy raczej wczoraj) wydarzyła się
> > kolejna
> > tragedia - dotycząca nie jednego chłopaka, ale całego systemu prawnego.
> > Podstawą
> > prawidłowego funkcjonowania społeczeństwa jest sprawny system prawny. A
> > podstawą
> > tego systemu nie jest aparat sprawiedliwości z sądami i policją, ale
> > ogólny
> > szacunek dla prawa - w tym również dla elementarnych norm współżycia
> > społecznego. Jedną z tych norm jest przestrzeganie zakazu wchodzenia do
> > prywatnych obiektów, jeżeli właściciel wyraźnie tego zabrania, a nie
> > posiada się
>
> Jak w pracowni zostawisz nieizolowany przewód pod napięciem i coś się
> stanie, to żaden adwokat Cię nie wybroni twierdząc, że ostrzegałeś uczniów.
> Sprawny system prawny żąda od dysponenta/właściciela niebezpiecznej
> rzeczy, żeby ją zabezpieczył przed celowym lub przypadkowym dostępem.
> Pozdrawiam
Czymś innym jest pozostawienie niezabezpieczonego przewodu, do którego każdy
może dotknąć - nawet przypadkowo, czymś innym zaś pozostawienie drzwi do
transformatorowni bez kłódki. To nie budynek poraził kogoś stojącego na
zewnątrz, ale chłopak sam wszedł do środka i pewnie dotknął czegoś (może nawet
przypadkiem - ale nie zrobiłby tego, gdyby go w środku nie było). Cała tragedia
wynikła z tego, że chłopak zignorował zakaz wstępu do pomieszczenia. Nikt go do
tego nie zmuszał, mógł znaleźć inne schronienie - w końcu do domu aż tak daleko
nie miał.
Specjalnie puściłem ten wątek na grupę p.s.e. gdyż od pewnego czasu zauważam
postępujące pozbawianie jakiejkolwiek odpowiedzialności dzieci i młodzież i
przenoszenie tej odpowiedzialności na dorosłych - nauczycieli, opiekunów,
wychowawców kolonijnych itp. Strach jest wypuścić ucznia do toalety w czasie
lekcji, strach posłać po kredę. Jeżeli cokolwiek stanie się dzieciakowi w
szkole, to pierwsze pytanie jakie pada brzmi "gdzie był (lub co robił)
nauczyciel", a nie "czemu dzieciak nie pomyślał, co robi". Tak naprawdę to
sprawa Meli jest tylko pretekstem w celu zastanowienia się nad granicami
odpowiedzialności młodych ludzi.
|