« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-04-05 06:46:34
Temat: MelasaMam małe pytanko dotyczące melasy.
Czytając przepis znalazłem w składnikach: 2 łyżeczki melasy.
Wiem że jest to produkt uboczny podczas produkcji cukru w cukrowni ale
czy mażna go czymś zastąpić.Eewntualnie czy można to kupić w ilościach
mniejszych niż cysterna (tak sprzedają cukrownie) i gdzie to można kupić
interesuje mnie okolica Katowic .
Dzieki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2000-04-05 09:43:55
Temat: Re: Melasa
Dariusz Grodzki wrote:
>
> Mam małe pytanko dotyczące melasy.
> Czytając przepis znalazłem w składnikach: 2 łyżeczki melasy.
> Wiem że jest to produkt uboczny podczas produkcji cukru w cukrowni ale
> czy mażna go czymś zastąpić.Eewntualnie czy można to kupić w ilościach
> mniejszych niż cysterna (tak sprzedają cukrownie) i gdzie to można kupić
> interesuje mnie okolica Katowic .
> Dzieki
Moja babcia opowiadala, ze w czasie wojny z melasy pedzilo sie
bimber.
Moze wiec warto kupic cala cysterne, dwie lyzeczki do kuchni, a
reszte
przerobic? Najblizsza Katowic cukrownia jest bodajze w Chybiu,
jakies 60 km.
Tam sie urodzilem, pewnie udaloby sie znalezc kogos, kto
zalatwilby formalnosci,
musialbys jednak zdobyc jakas pusta cysterne!
BK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-04-05 11:41:21
Temat: Re: MelasaOn Wed, 05 Apr 2000 06:46:34 GMT, Dariusz Grodzki
<d...@k...tpsa.pl> wrote:
>Mam małe pytanko dotyczące melasy.
>Czytając przepis znalazłem w składnikach: 2 łyżeczki melasy.
>Wiem że jest to produkt uboczny podczas produkcji cukru w cukrowni ale
>czy mażna go czymś zastąpić.Eewntualnie czy można to kupić w ilościach
>mniejszych niż cysterna (tak sprzedają cukrownie) i gdzie to można kupić
>interesuje mnie okolica Katowic .
Gdzie kupic - nie wiem. To jednak o czym czytales to zapewne melasa
trzcinowa - gesty brunatny syrop pozostaly po krystalizacji cukru z
zageszczanego soku trzciny cukrowej. Melasy buraczanej raczej nie
polecalbym do bezposredniego spozycia - aromat jakby nie ten...
W braku melasy mozna probowac zastapic ja ciemnym syropem karmelowym z
mozliwie surowego cukru.
--
Darek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-04-10 02:32:50
Temat: Re: Melasa>Moja babcia opowiadala, ze w czasie wojny z melasy pedzilo sie
>bimber.
>Moze wiec warto kupic cala cysterne, dwie lyzeczki do kuchni, a
>reszte
>przerobic? Najblizsza Katowic cukrownia jest bodajze w Chybiu,
>jakies 60 km.
Jezeli chociaz raz piles rum, to miales stycznosc z melasa. Rum robi sie z
melasy, ogladalam nawet na wlasne oczy produkcje slynnego rumu pod nazwa
Malibu. Pierwszy dzien fermentacji wyglada strasznie.
To tak na marginesie o melasie.
<eva>
"Some days you're the dog; Some days you're the hydrant."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-04-10 02:51:29
Temat: Re: Melasa
Evajp wrote in message <2...@n...aol.com>...
>>Moja babcia opowiadala, ze w czasie wojny z melasy pedzilo sie
>>bimber.
>>Moze wiec warto kupic cala cysterne, dwie lyzeczki do kuchni, a
>>reszte
>>przerobic? Najblizsza Katowic cukrownia jest bodajze w Chybiu,
>>jakies 60 km.
>
>Jezeli chociaz raz piles rum, to miales stycznosc z melasa. Rum robi sie z
>melasy, ogladalam nawet na wlasne oczy produkcje slynnego rumu pod nazwa
>Malibu. Pierwszy dzien fermentacji wyglada strasznie.
>To tak na marginesie o melasie.
>
>
><eva>
>"Some days you're the dog; Some days you're the hydrant."
Z tym, ze babcia mowila o melasie z burakow a Ty o melasie z trzciny
cukrowej...
F.
PS.Jesli brazowy cukier ( dark brown sugar ) rozpuscic w niewielkiej ilosci
wody otrzymuje sie ciemny syrop.... cos takiego jak melasa..
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-04-13 06:59:01
Temat: Re: MelasaDzieki za wszystkie informacje najlepszy jest brazowy cukier sprzedawany czasem
jako cukier złocisty lub czasami można to wszystko zastąpić miodem.
Przy okazji pojawiły się ciekawy wątek:
> >Jezeli chociaz raz piles rum, to miales stycznosc z melasa. Rum robi sie z
> >melasy, ogladalam nawet na wlasne oczy produkcje slynnego rumu pod nazwa
> >Malibu. Pierwszy dzien fermentacji wyglada strasznie.
napisz cos wiecej.
DG
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-04-13 14:13:41
Temat: Re: Melasa>Przy okazji pojawiły się ciekawy wątek:
>
>> >Jezeli chociaz raz piles rum, to miales stycznosc z melasa. Rum robi sie
>z
>> >melasy, ogladalam nawet na wlasne oczy produkcje slynnego rumu pod nazwa
>> >Malibu. Pierwszy dzien fermentacji wyglada strasznie.
>
>napisz cos wiecej.
>DG
>
Bylam na Barbados i produkcja rumu Malibu (o smaku kokosowym i cytrynowym)
odbywa sie zaraz niedaleko plazy - aha, Barbados ma chyba najpiekniejsze plaze
na swiecie i do tego wszystkie sa publiczne!
Na Barbados ludzie wieczorem zbieraja sie i pija rum i coca cole, kazdy z
tubylcow chetnie zaspiewa piosenke o tym!
Warto zwiedziec chociaz jedna distilerie (?) rumu na Barbados, gdzie melasa,
fermentuje w ogromnych beczkach a opary alkoholu prawie ze upijaja
zwiedzajacych turystow.
<eva>
"Some days you're the dog; Some days you're the hydrant."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |