Re: Mensa i testy na inteligencję...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2000-01-08 06:16:53

Temat: Re: Mensa i testy na inteligencję...
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

arfi vel nuj <a...@p...com> w artykule news:3875D63A.D4AA92AC@polbox.com pisze...
> kiedys koles z mensy chcial zaplacic za jednego papierosa 10zl ale jak
> chcialem mu sprzedac cala paczke za 200 zl co bylo logiczne to nie
> chcial --- dziwne

Mnie to widzisz wcale nie dziwi... Jeśli "koleś" był na głodzie
nikotynowym to może i dałby 10zł za jednego papierosa...
Jako 'emergency'. Ale po co miałby kupować całą paczkę za 200zł
gdy mógłby sobie ją w sklepie kupić za 5zł? Dla mnie to nie jest dziwne.

> testy mozna sie nauczyc rozwiazywac wiec nie sa do konca adekwatne

O to mi właśnie chodziło... czy rzeczywiście można się tych testów NAUCZYĆ?
Interesuje mnie to, bo znam człowieka, który wyniki testów Mensy podaje
jako argument dosyć istotny przy ocenie wpływu pewnej diety na pracę mózgu.

> natomiast praca nad iq powinna byc wsparta praca nad eq

co to jest eq? czy to 'e' jest od 'education'?

> czesto bywa tak ze prace robia ci z iq a ci z eq zbieraja laury

najczęściej jest tak,
że prace naukowe na uczelniach robią magistrzy a doktorzy zbierają laury :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2000-01-08 13:20:57

Temat: Re: Mensa i testy na inteligencję...
Od: "Mariusz K. Grzeca" <m...@i...mps.com.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Sat, 8 Jan 2000, Pszemol wrote:

> > natomiast praca nad iq powinna byc wsparta praca nad eq
>
> co to jest eq? czy to 'e' jest od 'education'?

od "emotion". niedospecyfikowany, niemierzalny pseudo czynnik,
wymyslony by zaspokoic potrzeby humanistow (ktorzy bardzo chca
wierzyc, ze roznice indywidualne nie sa istotne/nie istnieja) oraz
potrzeby posiadania okraglutkiej sumki z wieloma zerami na
koncie, przez autora pojecia inteligencja emocjonalna (eq).

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry