Data: 2005-08-16 10:47:24
Temat: Re: Meskie perfumy z korzenna nuta
Od: Kruszyzna <k...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 8/16/2005 11:29 AM,Użytkownik Piotrek Alchemik usiadł wygodnie i
napisał:
> No wiec szukam czegos o dosc podobnej nucie zapachowej
> jak to, moze nie musi byc doslownie to, lubie takie korzenne, moze troszke
> ostrzejsze, nic kwiatowego, ostrego, ani dla starszych facetow. Uprzedzajac
> wszelkie watpliwosci, to niestety nie mam zadnej pani, ktora by mi mogla pomoc w
> dokonaniu tych zakupow, ale jak tylko bede mial jakies typy, to zabiore kogos i
> ktos mi pomoze.
> Mam nadzieje, ze moj post jest w jakimkolwiek stopniu zrozumialy ;)
Dla mnie chyba tak :) Coś co mniej więcej może odpowiadać Twoim
upodobaniom i co absolutnie rzuca mnie na kolana przy pierwszym węchu to
Baldessarini Hugo Boss (mogłam pokręcić nazwę). Jest jeszcze Fahrenheit
i coś tańszego - Malizia (zielona). Mniam :)
Krusz.
--
Kruszyna
GG 3084947
"Primum non stresere..."
|