Nemrod <n...@t...crusader.knights.org> wrote:
> W dniu 2017-06-18 o 20:16, XL pisze:
>> (...) Jutro zgłaszam je gdzie trzeba i nie ma zmiłuj. Podam tez twoje dane.
>> Jeżeli nie będzie reakcji, zakładam ci prywatny proces.
>
> Daj spokój Ikselciu, narobisz sobie tylko niepotrzebnych kłopotów,
> a to i tak niewiele pomoże. Na miejsce jednego takiego zajoba wejdzie
> z tuzin jeszcze głupszych i bardziej złośliwych. Trzeba takim
> przetrzepać skórę słowem, żeby się wstydzili, a nie straszyć
> jakimiś procesami w Polsce. Nie należy idealizować, że wszystkich
> da się nawrócić, lub doprowadzić by naprawili wyrządzone zło.
> Są i tacy, którzy do końca będą bluźnili i sami na siebie wydawali
> wyrok, do czasu aż pójdą na potępienie. Nie ma co wymagać i szukać
> sprawiedliwości po ludzkich sądach, lepiej pozostawić sprawiedliwą
> pomstę samemu Bogu.
>

Nie dla pomsty, ale dla przykładu należy zacząć wreszcie działać -
atakujący religię katolicką liczą właśnie na to, że katolicy to ciepłe
kluchy i można z nimi wszystko zrobić, bo nie reagują. I na tym przegrywamy
my, a oni budują swój lewacki zamordyzm. Jak muzułmanie swój w Europie -
żerując na europejskim prawie i swojej "uchodźczości" robią, co im się
żywnie podoba.
Lewaków można i należy pokonać ich własną taktyką, wykorzystując prawo w
ten sam sposób, jak oni.
Nie zrezygnuję. Postanowiłam. To będzie pokazówka. I jeśli się uda,
nagłośnię w mediach - i jestem pewna że inni katolicy będą ją kopiować.
Dość szargania naszej Wiary!