Wprąciłem się, gdyż Ewa Ressel <r...@p...fm> i te mądrości
wymagają stanowczej erekcji:

>> (to taki mały wykładzik).
> Dziękujemy bardzo pani przewodnik :-))))
> PS. Jednym słowem post Z. Boczka okazał się współczesną wersją
> kawału radia Erewań o tym, jak to w Moskwie rozdają samochody.

Po to się upewniałem :]

Oj - nigdy nie byłem ekspertem od świętych :)
Wiedziałem, że tajemnica spowiedzi, święty Jan, woda... no i dodałem
jedno do drugiego :)

Ale fakt: Ale plama :)

--
Z poważaniem,
Z. Boczek
Wiem - nie zadowolę wszystkich, to zadanie dla agencji towarzyskich.