Data: 2003-06-26 13:16:22
Temat: Re: Migrena
Od: "Z. Boczek" <z...@U...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Wprąciłem się, gdyż Ewa Ressel <r...@p...fm> i te mądrości
wymagają stanowczej erekcji:
>>> I co z tego? Jest to pensja za jego pracę. Co z nią robi, jego
>>> sprawa.
>> IMHO owszem, dopóki nie zaczyna postępować w sprzeczności ze
>> swoim powołaniem. Wówczas trzeba to wytknąć.
> Ale co to znaczy - wytknąć? Dla mnie nie oznacza to bynajmniej
> rozgłaszania przez lekarza tego faktu wśród pracowników
przychodni.
> Lekarza obowiązuje tajemnica, basta.
TAK.
>>> Ale to nie zwalnia lekarza z tajemnicy lekarskiej.
>> To już się skończyło dawno temu. Napisałem, że IMHO owszem, Ty -
>> że nie. Można dać sobie już z tym spokój? :)
> Bo tu nie ma miejsca na "IMHO". Tajemnica lekarska to pojęcie
> prawne i prawo określa, kiedy można ją złamać, kiedy nie:
> "Zwolnienie z zachowania tajemnicy lekarskiej może nastąpić:
> - gdy pacjent wyrazi na to zgodę,
> - jeśli zachowanie tajemnicy w sposób istotny zagraża zdrowiu
> lub życiu pacjenta lub innych osób, oraz
> - jeśli zobowiązują do tego przepisy prawa. " (art 25 Kodeksu
etyki
> lekarskiej)
Pisałem n-postów temu, że mam 'ludowe poczucie sprawiedliwości'.
I tym się kieruję.
>>>> Według Was nauczyciel w końcu też nikogo nie będzie krzywdził -
>>>> jedynie sobie oglądał, a za swoje pieniądze ma prawo?
>>> Wyobraź sobie, że posiadanie w domu materiałów pornograficznych
>>> - nawet z udziałem dzieci - nie jest karalne. A co nie jest
karalne,
>>> jest dozwolone.
>> Dozwolone?
> Pytałeś, czy ma prawo. Ma.
Ale widać też masz jakieś 'ludowe poczucie sprawiedliwości - skoro
nie milczałabyś (przecież prawnie może :])
>> Pytanie tylko, czy bez obaw posłałabyś swoje dziecko do takiego
>> nauczyciela - wiedząc to właśnie. I czy nie piętnowałabyś tego.
> A to już całkiem insza inszość. Hint: nie jestem lekarzem.
Jw.
Przyganiał kocioł garnkowi a sam smail (celowo)? :)
Każdy ma wewn. poczucie sprawiedliwości czy wagi czynów.
U mnie jest taka, a u Ciebie - inna :)
--
Z poważaniem,
Z. Boczek
Jestem męską szowinistyczną świnią i jestem z tego dumny.
|