Data: 2003-06-27 06:43:25
Temat: Re: Migrena
Od: "Ewa Ressel" <r...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "boniedydy" <b...@z...pl> napisał w wiadomości
news:bdf5r0$m15$1@atlantis.news.tpi.pl...
> >
> > Czy jeśli ktoś na początku swojej wypowiedzi stwierdzi: jestem
katolikiem
> i
> > wypowiadam się w imieniu Kościoła, będzie to oznaczało, że wypowiada się
w
> > imieniu Kościoła?
>
> Nie, bo bo nie pełni w Kosciele funkcji oficjalnych.
>
Trudno uznać, by szeregowy ksiądz pełnił w Kościele "oficjalne funkcje". W
istocie świeccy mogą go zastępować w niemal wszystkich czynnościach,
wyłączywszy udzielanie sakramentów. Dotyczy to także odprawiania mszy -
świecki może zastąpić księdza we wszystkim poza przeistoczeniem.
Mam również wrażenie pewnego nieporozumienia dotyczącego pojęcia Kościoła.
Jeśli rozpatrywać je jako "lud Boży", to wówczas owszem, ksiądz Jankowski
wyraża poglądy pewnej jego części (ale też nie całości!). W tym znaczeniu
można przyjąć, że Kościół to wiele głosów - bo obok Jankowskiego jest
Pieronek chociażby. Rozpatrując Kościół jako instytucję (dla
niewierzących)/Mistyczne Ciało Chrystusa (dla wierzących), jego głosem są
dokumenty soborowe.
ER
|