Data: 2000-01-26 10:26:15
Temat: Re: Milosc, co to takiego ?
Od: Andrzej Abraszewski <a...@c...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam !
radzisz Piotrze , gdym takie cos naskrobal : wrote:
> > Jakze wielu ludzi, tu na grupie jest wlasnie tak przetraconych. Jak
> > widzisz, zwrocenie uwagi, pouczenie, skarcenie ze cos, spotyka sie ze
> > zmasowana nagonka .
>
> Hm... - skorosmy przy temaciee Milosci - karcmy, karcmy, Andrzejku, ale z
> wiekszym spokojem... :~)
Robie to z wielkim spokojem. Nie masz wszak pojecia jaki niespokojny
jestem ;-)
> Jak spojrzysz w Biblie - znajdziesz tam nie tylko
> teekst mowiacy "czcij ojca swego i matke swoja", ale i tekst "rodzice - nie
> rozsierdzajciee dzieci waszych"... :-))))))))))))))))))))
Jednak nie jest to dylemat (tu w Biblii) w stylu :
"co bylo pierwsze, jajko czy kura" . Wiec nalezy to odczytywac tak :
Szanujcie starszych a nie bedziecie pouczani, asznujcie ich wiedze i
doswiadczenie a nie beda na was razy lecialy "
Czyz nie tak to Pismo naucza ? Zadnego prawa, nie mozna traktowosc z
osobna. Wszelkie prawa wiaza sie ze soba i musz byc SPOJNE. Musi tez byc
ich hierarchia.
> > Na ich nieszczescie, jak napisal Jozek dupe mam najtwardsza a i
> > moje belfroskie zaciecie nie dam im szans na poluznienie obyczajow.
> > Zawsze bede tepil bluznierstwo przeciw Panu Bogu, chamstwo, brak
> > wychowania, koniunkturalizm, lamanie prawa, lenistwo, hipokryzje,
> > tumiwisizm i ... wiele, wiele, jeszcze innych ich przywar. Widac takie
> > poslannictwo moje ;)
>
> Wszystko OK - masz moje poparcie, ale tylko wtedy, gdy dokonasz tego z wieksza
> lagodnoscia (nawet klapsa mozna dac lagodnie, ze spokojem...:~))))
No pewnie ! Takiego dalem. Z tego co wiem to ledwie zaczerwienienie na
pupie bylo.
pozdrawiam
A.A.
|