Data: 2010-03-03 10:17:53
Temat: Re: Miłość i seks
Od: Iska <f...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 3 Mar, 10:30, "<..>__ ~*" <k...@i...pl> wrote:
> U ytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisa
>
> > Czy seks (m-k) w po czeniu z mi o ci nie jest mo liwy?
>
> > Czy by by w stanie zaakceptowa u swego boku (jako partnerk
> > w zwi zku) prostytutk , albo tancerk z podrz dnego lokalu go-go
> > (tzn takiego w wersji "szyickiej", gdzie ka dy "klient" mo e tancerk
> > z apa za co tylko zechce)?
> > --
> > CB
>
> ===
> To zaszcze zale y, czy ona by mnie akceptowa a.
> Wszystko zale y od dobrej woli.
>
> > U ytkownik "Ender" <e...@n...net> napisa w wiadomo ci
> >news:hmfuvi$sf0$1@news.onet.pl...
> > Gdyby chodzi o tylko o emocje to jeszcze p biedy,
> > ale przecie inteligentni ludzie buduj swoje ycie na pop dzie,
> > nazywaj c go mi o ci , uczciwo ci itp. w celu podporz dkowania lub
> > eliminacji innych z ich otoczenia.
> > A od kiedy mi o to pop d i penis na w a ciwym miejscu?
> > O ile mnie pami nie myli, to prawdziwa mi o , na pocz tku,
> > w og le nie my li o seksualno ci.
> > Nie jest dla niej istotne, kto co i z kim.
> > To si zaczyna p niej, ale eby a tak wypacza o obraz wiata?
> > Dodaj co do ywno ci, czy mo e to jaka emisja do powietrza?
> > Normalnie jak jakie manekiny, kt rymi kto steruje lub ma w tym jaki
> > interes.
>
> --
> Nie lubisz seksu, bo kala cz owieka ? :o/
>
> zdar
> <..>___ ~*
> ( _ ) .__.'
> al_bakarah
Seks kala człowieka? A cóz to za teoria? ;D
|