Data: 2010-03-18 00:01:36
Temat: Re: Miłość i seks
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Nie nadinterpretuj tak aby wyszło na twoje.
Mężczyźni ci byli gwarantami, że w testach nie będzie obsuwów.
Zdarzało się, że każdy z nich zgłaszał więcej incydentów niż
pozostałe kobiety (zgłoszenia się powtarzały).
Notabene: niektórym paniom też się to zdarzało, ale nie zawsze.
Generalnie panie pracują nierówno.
Jedna i ta sama osoba czasem działa aż miło, a czasem...
odwala, albo robi uniki, albo pojawiają się dziesiątki innych
powodzików dla których jest jej po prostu niejako ciężko.
Kobiety potrafią pracować dobrze i wydajnie, ale nierówno.
Niestety jest to skorelowane z pewną zauważalną chwiejnością
nastroju, lub wrażliwością, lub pewną nieobecnością, tendencją
do mniej konstruktywnej komunikacji oraz działań... itp, co jest
typowe dla pms.
Tak uważam.
Kropka. ;)
--
CB
Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
wiadomości news:hnrqd1$pli$6@node2.news.atman.pl...
Jednym słowem to nie PMS jest winne tylko płeć. Nie wciskaj mi kitu, że
ileś kobiet dokładnie w tym samym czasie miało hormonalną burzę,
rzutującą na realizację zadania. No way.
|