Data: 2002-10-09 07:24:18
Temat: Re: Milosc jak piasek??
Od: "Lelepeta" <l...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W mojej opinii sama "miłość" nie wystarczy, aby związek przetrwał - liczy
się zaangażowanie, inicjatywa i jeszcze parę innych aspektów. ;-)
Pomimo "zawirowań" uważam, że warto próbować - może z tego nic nie wyjść,
ale przynajmniej nie będziesz sobie pluł w brodę , że nie podjąłeś
inicjatywy.
Użytkownik "Iwona" <1...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ao0jje$t3$1@news.tpi.pl...
> Czytaja dyskusje toczaca sie kilka postow nizej nasunelo mi sie pewne
> pytanie..
> Jak to jest z ta miloscia?Pewna zlota mysl brzi tak:
> "Z miloscia jak z piaskiem na plazy..Scisniesz mocno w garsci- to bedzie
> uciekac;zas jesli polozysz ja luzno na dloni to zostanie.."
>
> Jak to jest?Zgadzacie sie z tym?
> I drugie(lub trzecie:) ) pytanie do was: czy na podstawie tej mysli mozna
> wysnuc wniosek,iz nie warto na sile(nawet jesli staraja sie obie strony)
> walczyc o przetrwanie zwiazku jesli ten mial jakies powazne "zawirowania"?
>
> --
> pozdrawiam
> Iwona
> gg: 2937249
>
>
|