Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Re: Milosc oglupia i wyzwala altruizm

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Milosc oglupia i wyzwala altruizm

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 6


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2012-06-30 13:10:09

Temat: Re: Milosc oglupia i wyzwala altruizm
Od: Voyager <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora



WM napisał(a):
> Ghost <g...@e...pl> napisaďż˝(a):
>
> > >> Jest tam cos o "ca�kowity zanik aktywno�ci kory przedczo�owej"?
> > >>
> (...)
> >
> > A konkretnei i na temat, bez lania wody?
> >
>
> Facet stosuje skroty myslowe, czego latwo sie domyslec :)
> Przyjmuje on najnizszy poziom aktywnosci (zyjacego mozgu)
> za punkt odniesienia (punkt zerowy).
>
> Czynnosciowy rezonans magnetyczny rejestruje zmiany stezenia diamagnetycznej
> oksyhemoglobiny wzgledem paramagnetycznej deoksyhemoglobiny.
> Te zmiany odzwierciedlaja poziom aktywnosci obszarow mozgu.
>
> http://havilmed.com/czynnosciowy-rezonans-magnetyczn
y,76,l1.html
>
>
> To obecnie rutynowo stosowane i uznane przez nauke narzedzie badawcze.
> http://www.astroman.com.pl/index.php?mod=magazine&a=
read&id=1075
>
> Nauka odrzuca subiektywne narzedzia badawcze takie jak np. to:
> http://www.astro.pl/wrozby/755-wahadelko-prawde-powi
e
>
> WM
>
> --
> Wys�ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


Nie ma czegoś takiego jak obiektywizm, jest to wiara w rodzaj
bóstwa ,lub jakieś magię typu wróżenie. Dlatego badania " obiektywne"
to ucieczka od własnej osoby jak w religii. Gdyż aby coś istniało musi
być obserwator, gdy obserwator myśli że nie postrzega ale jest jak
jest ,mamy skrajne oderwanie od rzeczywistości tezy, która nie
korleruje z człowiekiem, czyli rzeczywistością. Czyli jak za
obiektywnej komuny, teoria teorią życie życiem i dlatego komunizm
przypominał wiarę, bo wierzyli w obiektywizm. Dlatego może już
pójdziesz na religię, bo tam betonie wierzący jest twoje miejsce. I te
badania pokazują dokładnie, że bez uwzględnienia osoby w badaniu,
powstaje teoria niezgodna z rzeczywistością.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2012-06-30 14:53:58

Temat: Re: Milosc oglupia i wyzwala altruizm
Od: Voyager <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora



WM napisał(a):
> Juz pisalem, ze religia mnie nie interesuje, sam sobie tam idz.
> Kazdy jest w cos wierzacy, ty tez, bo wierzysz w indywidualizm czlowieka,
> ktory jest tylko kolejnym mitem.
> Bez mitow ludzie nie potrafia zyc, dlatego ciagle tworzone sa nowe.
> Nie jestem przeciwny wszystkim mitom, tylko takim, ktore uwazaja,
> ze sa jedyniesluszne i reaguja agresja na konkurencyjne mity.
>
>
> Kazda teoria jest (mniej lub wiecej) niezgodna z rzeczywistoscia.
>
> Nie interesuje mnie tez rozmowa z toba,
> wiec spadaj fanatyku i nie odpowiadaj na moje posty.
>
>
> --
> Wys�ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Ależ jesteś fanatykiem, bozia = obiektywizm i tym samym wchodzimy w
tezy zaprzeczające rzeczywistości . Ja się uparłem przy rzeczywistości
i dlatego bojkotuje teorie oparte na wierze, bo w konsekwencji są
szkodliwe dla ludzi i tak jak religiańci nie widzą co robią, tak
wierzący w obiektywizmy nie widzą co robią. I dokładnie mamy w tych
badaniach pokazanego człowieka jakby nieświadomego, zepchniętego do
roli zwierzęcia, bo obiektywizm to wypieranie pola widzenia
obserwatora, czyli widzimy że te osoby jedynie brzydzą się siebie, a
nie człowiek jest zwierzęciem i bezwolnie reaguje.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2012-06-30 16:23:08

Temat: Re: Milosc oglupia i wyzwala altruizm
Od: Voyager <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora



WM napisał(a):
> Voyager <r...@g...com> napisaďż˝(a):
>
> > i dlatego bojkotuje teorie oparte na wierze, bo w konsekwencji sa
> > szkodliwe dla ludzi
>
> To zbojkotuj najpierw rzeczywistosc widziana przez siebie samego.
> Rzeczywistosc dociera do twojej swiadomosci znieksztalcona
> przez podswiadomosc i nabyte wzorce.
> Wzorce widzenia swiata mieszkanca puszczy amazonskiej
> nie sa lepsze, tylko po prostu inne niz twoje.
> W puszczy lepiej sie jednak sprawdza jego odbior rzeczywistosci.
>
> Tylko wiara zazdrosna i agresywna jest szkodliwa.
>
>
>
>
>
> --
> Wys�ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Ten twój obiektywizm został dawno podważony, tak samo jak szkodliwość
dogmatów religijnych, a jak widzimy nadal ciemnota pociesznie i
bezrefleksyjnie cieka do kościołów czy obiektywnych, czy katolickich.
Nie da się wyjść poza świat, aby spojrzeć z boku, bo każdy w tym
świecie istnieje i każdy przykłada do rzeczywistości to czego
doświadczył. Ten obiektywizm spowodował w dziewiętnastym więku
kolonializm, czyli uznano że europa widzi poprawnie i wyniszczono
tysiące kultur lokalnych, tym samym mamy początek zachowań
terrorystycznych, bo dogmaty europy były nierzeczywiste do konkretnej
rzeczywistości ludzi. Dlatego od prawie stu lat żyjemy
postmodernistycznie, czyli staramy się szanować każde spojrzenie na
rzeczywistość, gdyż obiektywizm to totalitaryzm pyszałków, którzy
narzucają innym swoje wizje, wizje pełne wiary.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2012-06-30 16:24:39

Temat: Re: Milosc oglupia i wyzwala altruizm
Od: Voyager <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora



WM napisał(a):
> Voyager <r...@g...com> napisaďż˝(a):
>
> > i dlatego bojkotuje teorie oparte na wierze, bo w konsekwencji sa
> > szkodliwe dla ludzi
>
> To zbojkotuj najpierw rzeczywistosc widziana przez siebie samego.
> Rzeczywistosc dociera do twojej swiadomosci znieksztalcona
> przez podswiadomosc i nabyte wzorce.
> Wzorce widzenia swiata mieszkanca puszczy amazonskiej
> nie sa lepsze, tylko po prostu inne niz twoje.
> W puszczy lepiej sie jednak sprawdza jego odbior rzeczywistosci.
>
> Tylko wiara zazdrosna i agresywna jest szkodliwa.
>
>
>
>
>
> --
> Wys�ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Ten twój obiektywizm został dawno podważony, tak samo jak szkodliwość
dogmatów religijnych, a jak widzimy nadal ciemnota pociesznie i
bezrefleksyjnie cieka do kościołów czy obiektywnych, czy katolickich.
Nie da się wyjść poza świat, aby spojrzeć z boku, bo każdy w tym
świecie istnieje i każdy przykłada do rzeczywistości to czego
doświadczył. Ten obiektywizm spowodował w dziewiętnastym więku
kolonializm, czyli uznano że europa widzi poprawnie i wyniszczono
tysiące kultur lokalnych, tym samym mamy początek zachowań
terrorystycznych, bo dogmaty europy były nierzeczywiste do konkretnej
rzeczywistości ludzi. Dlatego od prawie stu lat żyjemy
postmodernistycznie, czyli staramy się szanować każde spojrzenie na
rzeczywistość, gdyż obiektywizm to totalitaryzm pyszałków, którzy
narzucają innym swoje wizje, wizje pełne wiary.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2012-06-30 17:08:05

Temat: Re: Milosc oglupia i wyzwala altruizm
Od: Voyager <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora



Voyager napisał(a):
> WM napisał(a):
> > Voyager <r...@g...com> napisaďż˝(a):
> >
> > > i dlatego bojkotuje teorie oparte na wierze, bo w konsekwencji sa
> > > szkodliwe dla ludzi
> >
> > To zbojkotuj najpierw rzeczywistosc widziana przez siebie samego.
> > Rzeczywistosc dociera do twojej swiadomosci znieksztalcona
> > przez podswiadomosc i nabyte wzorce.
> > Wzorce widzenia swiata mieszkanca puszczy amazonskiej
> > nie sa lepsze, tylko po prostu inne niz twoje.
> > W puszczy lepiej sie jednak sprawdza jego odbior rzeczywistosci.
> >
> > Tylko wiara zazdrosna i agresywna jest szkodliwa.
> >
> >
> >
> >
> >
> > --
> > Wys�ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
>
> Ten twój obiektywizm został dawno podważony, tak samo jak szkodliwość
> dogmatów religijnych, a jak widzimy nadal ciemnota pociesznie i
> bezrefleksyjnie cieka do kościołów czy obiektywnych, czy katolickich.
> Nie da się wyjść poza świat, aby spojrzeć z boku, bo każdy w tym
> świecie istnieje i każdy przykłada do rzeczywistości to czego
> doświadczył. Ten obiektywizm spowodował w dziewiętnastym więku
> kolonializm, czyli uznano że europa widzi poprawnie i wyniszczono
> tysiące kultur lokalnych, tym samym mamy początek zachowań
> terrorystycznych, bo dogmaty europy były nierzeczywiste do konkretnej
> rzeczywistości ludzi. Dlatego od prawie stu lat żyjemy
> postmodernistycznie, czyli staramy się szanować każde spojrzenie na
> rzeczywistość, gdyż obiektywizm to totalitaryzm pyszałków, którzy
> narzucają innym swoje wizje, wizje pełne wiary.

Witold Gombrowicz dość dobrze to przedstawił, chociaż posmodernizm
bardziej jest dosadny nie raz w swoich stwierdzeniach, ale tu damy
łagodniej..............


i gdy ja dążę "ku sobie" oni wciąż -- od dawna już -- dyszą żądzą
samounicestwienia, chcą wyjść z siebie, opuścić siebie. Obiekt.
Obiektywizm. Jakaś asceza, prawie średniowieczna. Ta jakaś "czystość",
która ich pociąga w odczłowieczeniu. Ale ten ich obiektywizm nie jest
chłodny (choć chciałby być lodowaty), czai się w nim żądło intencji
agresywnej, coś prowokującego, tak, to prowokacja. I z pewnym
zdziwieniem witam nomenklaturę (która wydawała się na zawsze
pogrzebana) bliską nieraz astrologii, kabale, magii, a wojowniczą, a
pełną przekory, co tak mi wygląda jak gdyby śmierć odżywała...
Otóż dla mnie wszelkie dążenie człowieka do wydobycia się z siebie,
czy to będzie czysta estetyka, czy czysty strukturalizm, czy religia,
marksizm -- jest naiwnością, skazaną na fiasko. To rodzaj męczeńskiego
mistycyzmu. I temu dążeniu do odczłowieczenia (które zresztą sam
podejmuję), musi koniecznie towarzyszyć dążenie do uczłowieczenia, w
przeciwnym razie rzeczywistość rozpada się, jak domek z kart, i grozi
utonięcie w werbalizmie nierzeczywistości. Nie, formułami nie
nasycicie! Wasze konstrukcje, te wasze gmachy, pozostaną puste póki w
nich ktoś nie zamieszka. Im bardziej człowiek staje się wam
nieuchwytny, nieosiągalny, otchłanny, zanurzony w innych żywiołach,
uwięziony w formach, jak gdyby nie własnymi ustami artykułowany, tym
bardziej nagląca, paląca, staje się obecność człowieka zwyczajnego,
takiego jakim go mamy w codziennym naszym doświadczeniu i codziennym
naszym odczuwaniu: człowiek z kawiarni, z ulicy, konkretnie nam dany.
Osiągnięcie pogranicza ludzkiego musi być natychmiast zrównoważone
gwałtownym wycofaniem się w zwykłą ludzkość i w ludzką przeciętność.
Można się zanurzać w otchłani ludzkiej, ale pod warunkiem, że się znów
wypłynie na powierzchnię.

http://www.kulturologia.uw.edu.pl/page.php?page=teks
t&haslo=gombrowicz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2012-06-30 17:08:19

Temat: Re: Milosc oglupia i wyzwala altruizm
Od: Voyager <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora



Voyager napisał(a):
> WM napisał(a):
> > Voyager <r...@g...com> napisaďż˝(a):
> >
> > > i dlatego bojkotuje teorie oparte na wierze, bo w konsekwencji sa
> > > szkodliwe dla ludzi
> >
> > To zbojkotuj najpierw rzeczywistosc widziana przez siebie samego.
> > Rzeczywistosc dociera do twojej swiadomosci znieksztalcona
> > przez podswiadomosc i nabyte wzorce.
> > Wzorce widzenia swiata mieszkanca puszczy amazonskiej
> > nie sa lepsze, tylko po prostu inne niz twoje.
> > W puszczy lepiej sie jednak sprawdza jego odbior rzeczywistosci.
> >
> > Tylko wiara zazdrosna i agresywna jest szkodliwa.
> >
> >
> >
> >
> >
> > --
> > Wys�ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
>
> Ten twój obiektywizm został dawno podważony, tak samo jak szkodliwość
> dogmatów religijnych, a jak widzimy nadal ciemnota pociesznie i
> bezrefleksyjnie cieka do kościołów czy obiektywnych, czy katolickich.
> Nie da się wyjść poza świat, aby spojrzeć z boku, bo każdy w tym
> świecie istnieje i każdy przykłada do rzeczywistości to czego
> doświadczył. Ten obiektywizm spowodował w dziewiętnastym więku
> kolonializm, czyli uznano że europa widzi poprawnie i wyniszczono
> tysiące kultur lokalnych, tym samym mamy początek zachowań
> terrorystycznych, bo dogmaty europy były nierzeczywiste do konkretnej
> rzeczywistości ludzi. Dlatego od prawie stu lat żyjemy
> postmodernistycznie, czyli staramy się szanować każde spojrzenie na
> rzeczywistość, gdyż obiektywizm to totalitaryzm pyszałków, którzy
> narzucają innym swoje wizje, wizje pełne wiary.

Witold Gombrowicz dość dobrze to przedstawił, chociaż posmodernizm
bardziej jest dosadny nie raz w swoich stwierdzeniach, ale tu damy
łagodniej..............


i gdy ja dążę "ku sobie" oni wciąż -- od dawna już -- dyszą żądzą
samounicestwienia, chcą wyjść z siebie, opuścić siebie. Obiekt.
Obiektywizm. Jakaś asceza, prawie średniowieczna. Ta jakaś "czystość",
która ich pociąga w odczłowieczeniu. Ale ten ich obiektywizm nie jest
chłodny (choć chciałby być lodowaty), czai się w nim żądło intencji
agresywnej, coś prowokującego, tak, to prowokacja. I z pewnym
zdziwieniem witam nomenklaturę (która wydawała się na zawsze
pogrzebana) bliską nieraz astrologii, kabale, magii, a wojowniczą, a
pełną przekory, co tak mi wygląda jak gdyby śmierć odżywała...
Otóż dla mnie wszelkie dążenie człowieka do wydobycia się z siebie,
czy to będzie czysta estetyka, czy czysty strukturalizm, czy religia,
marksizm -- jest naiwnością, skazaną na fiasko. To rodzaj męczeńskiego
mistycyzmu. I temu dążeniu do odczłowieczenia (które zresztą sam
podejmuję), musi koniecznie towarzyszyć dążenie do uczłowieczenia, w
przeciwnym razie rzeczywistość rozpada się, jak domek z kart, i grozi
utonięcie w werbalizmie nierzeczywistości. Nie, formułami nie
nasycicie! Wasze konstrukcje, te wasze gmachy, pozostaną puste póki w
nich ktoś nie zamieszka. Im bardziej człowiek staje się wam
nieuchwytny, nieosiągalny, otchłanny, zanurzony w innych żywiołach,
uwięziony w formach, jak gdyby nie własnymi ustami artykułowany, tym
bardziej nagląca, paląca, staje się obecność człowieka zwyczajnego,
takiego jakim go mamy w codziennym naszym doświadczeniu i codziennym
naszym odczuwaniu: człowiek z kawiarni, z ulicy, konkretnie nam dany.
Osiągnięcie pogranicza ludzkiego musi być natychmiast zrównoważone
gwałtownym wycofaniem się w zwykłą ludzkość i w ludzką przeciętność.
Można się zanurzać w otchłani ludzkiej, ale pod warunkiem, że się znów
wypłynie na powierzchnię.

http://www.kulturologia.uw.edu.pl/page.php?page=teks
t&haslo=gombrowicz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

EC
Ej tam - prawdziwi Polacy ...
10 SPOSOBÓW NA MANIPULACJĘ SPOŁECZEŃSTWEM
Flyerowi, Stalkerowi...
ACTA wejdzie i tak!? UE to kołchoz

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »