Data: 2003-10-06 05:46:56
Temat: Re: Miskant a bambus i Boletus
Od: "GabiS" <s...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Zbigniew Mazur" <f...@t...pl> napisał
Bardzo ładnie ruszył w górę niedawno, trochę się obawiam
> o zimowanie, gdyż teraz jeszcze jest w pełni wegetacji i "nie myśli"
> o tym, że zima tuż tuż.
>
> Pozdrawiam soczyście zielono, Zbigniew Mazur
To tak jak u mnie. A już się bałam, że to jakiś dziwoląg tegojesienny. Tzn.,
że trzeba porządnie okryć na zimę? Miskantowi chińskiemu wyraźnie tego lata
brakło wody i nawozu. Dwa lata temu zakwitł prześlicznie a teraz już
praktycznie zakończył wegetację. Rośnie w dość trudnym do podlewania
miejscu. Tyle, że nie przemarza. Dobre i to.
Gabi
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|