Data: 2003-10-06 06:50:41
Temat: Re: Miskant a bambus i Boletus
Od: "Zbigniew Mazur" <f...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
s...@s...pl (Tadeusz Smal) napisał(a):
> czy nie od rzeczy bedzie nalozyc na nie taki rekaw z agrowlokniny
> a nastepnie wypelnic go suchymi liscmi
Może pomoże...
> a moze masz wlasne sprawdzone sposoby
Pozostawiam zazwyczaj na pastwę losu.
> to dla 'gigantusa' najbardziej popularna nazwa jest Miscanthus floridulus
Też tej nazwy używam a po polsku wołam na niego japoński.
Jednak określenie "Giganteus" łatwiej przemawia do wyobraźni,
dlatego handlowcy je preferują.
> ostatnio jednak trafila do mnie jakas waskolistna (chyba) odmiana miskanta
Tak, jak Bpja podejrzewam,że to Miskanthus sinensis `Gracillimus`
- przepiękna odmiana. Przez całe lato ma nienaganny wygląd
a swoje "5 minut" po pierwszych mrozach, kiedy wszystkie
liście pozakręcają się w fantazyjne, zwiewne pastorały.
Pokryte szronem to czysta poezja...
> tez chyba bedzie trzeba go okryc na zime
Nie zaszkodzi. U mnie ostatniej zimy przetrwało 100% bez okrywania,
ale było kiedyś tak, że pozostał tylko 1 egzemplarz w zaciszu przy domu.
> mam tez jeszcze jedno pytanie zwiazane z trawami
> ze swoich stip(tenussima 'ponytalis' oraz 'gigantea')
> zebralem nasiona i powysiewalem
> ladnie powschodzily
> polewam systematycznie i nawoze
> trawom na trawnikach ponoc sluzy czeste ciecie
> i zastanawiam sie czy czasem nie przystrzyc tych swoich trawek
> ?
Myślę,że nie. Będą miały większą powierzchnię asymilacyjną
i w związku z tym silniejszy wzrost.
Nie przesadziłeś z nawożeniem przed zimą?
Z podlewaniem też nie przesadzać. To są trawy przystosowane do suszy.
Stipa tenuissima `Pony Tails` była u mnie w uprawie
w ubiegłym roku. Wytworzyła bardzo ładne kępki
i wymarzła zimą w 100%.
Od jak dawna masz swoją?
Poszukuję teraz nasion Stipa pennata (=Stipa joannis)
Pozdrawia "buszujący w trawach" Zbigniew Mazur.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|