Data: 2002-06-22 21:31:47
Temat: Re: Mistycyzm vel myślenie _ABSTRAKCYJNE_
Od: "... z Gormenghast" <p...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
ajtne w news:af2epc$t24$1@news.tpi.pl...
/.../
Nie ma spraw czarno białych. Banał. A jednak tendencja do
łagodzenia napięcia poznawczego poprzez jego etykietowanie
jest powszechna, co widać szczególnie tutaj, w tym ciekawym
miejscu - pastwisku (p)różności. W "Przebudzeniu" tez jest coś
na ten temat. Dodam, że mając do dyspozycji tak ograniczone
środki komunikacji jak (średnio) 240 martwych słów na dobę,
i nic więcej, zadanie jest szczególnie trudne i ryzykowne.
Wymaga czujności o wiele większej niż to, co jest zwykle do
dyspozycji w kontakcie bezpośrednim FTF, gdzie źródeł
informacji o interlokutorze jest (w porównaniu z tym co tutaj)
zatrzęsienie.
Znalazłem w "Przebudzeniu" takie słowa Mistrza:
"Zawsze chcemy, by dla naszego dobrego samopoczucia zmienił
się ktoś inny. Ale czy nigdy nie pomyśleliście, co by się stało,
gdyby rzeczywiście twój mąż, twoja żona się zmienili? Byłbyś
równie bezradny jak przedtem, równie nie przebudzony jak
dotąd. Ty jesteś tym, który ma się zmieniać, który musi zażyć
lekarstwa. Twierdzisz: 'Czuję się dobrze, bo świat jest w porządku.'
Błąd! Świat jest w porządku, ponieważ ja czuję się dobrze.
Tak twierdzą wszyscy mistycy."
All
|