Data: 2010-04-13 19:06:05
Temat: Re: Mitologizowanie tej tragedii jest bardzo niebezpieczne
Od: medea <X...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Vilar pisze:
> Jak się cieszę.
> Bo pomimo oczywistego szoku, smutku i szacunku dla wszystkich(!), którzy
> zginęli i ich rodzin, od jakiegoś czasu czuję się jak rodzynka w
> rozhisteryzowanym tłumie.
> Nie lubię "jechać na emocjach", tzn. nie lubię rozkręcać ich do
> monstrualnych rozmiarów - dla mnie to dziwne zachowanie. I trochę
> niedojrzałe.
Mam dokładnie to samo. Co wcale nie znaczy, że nie mam emocji. Nie lubię
jednak takiego samonakręcania się i egzaltacji.
Ewa
|