Data: 2010-04-13 20:56:04
Temat: Re: Mitologizowanie tej tragedii jest bardzo niebezpieczne
Od: "Chiron" <e...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
wiadomości news:hq2m9j$h4e$10@node2.news.atman.pl...
> Chiron pisze:
>> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
>> wiadomości news:hq2leu$h4e$8@node2.news.atman.pl...
>>> Ender pisze:
>>>> medea pisze:
>>>>> Vilar pisze:
>>>>>
>>>>>> Jak się cieszę.
>>>>>> Bo pomimo oczywistego szoku, smutku i szacunku dla wszystkich(!),
>>>>>> którzy zginęli i ich rodzin, od jakiegoś czasu czuję się jak rodzynka
>>>>>> w rozhisteryzowanym tłumie.
>>>>>> Nie lubię "jechać na emocjach", tzn. nie lubię rozkręcać ich do
>>>>>> monstrualnych rozmiarów - dla mnie to dziwne zachowanie. I trochę
>>>>>> niedojrzałe.
>>>>>
>>>>> Mam dokładnie to samo. Co wcale nie znaczy, że nie mam emocji. Nie
>>>>> lubię jednak takiego samonakręcania się i egzaltacji.
>>>>> Ewa
>>>>
>>>> Ciekawe czy to są myśli automatyczne, czy przyjrzałaś się z dystansu
>>>> tutejszej sytuacji?
>>>> Gdy wracałem z konferencji, na której dowiedziałem się o wypadku,
>>>> to pomyślałem, że musi tu być już niezły szum spekulacyjny.
>>>> Widziałem już nawet w myślach najgłośniejszych krzykaczy
>>>> i o dziwo, ci najwięksi bardzo pozytywnie mnie zaskoczyli.
>>>> Za to najgłośniej reagowali inni.
>>>> Większość tutejszego bagiennego smaczku związanego z wypadkiem
>>>> przeczytałem z cytatach i ominęła mnie główna fala,
>>>> ale myślę, że udało mi się wychwycić wspólną cechę 'krzykaczy'.
>>>> Posiłkowałem się co prawda archiwum i opiniami o 'krzykaczach'
>>>> wyrażonymi także przez innych użytkowników, ale o dziwo,
>>>> znalazłem bardzo podobne od zupełnie różnych ludzi.
>>>> Ciekawe czy potrafisz wskazać jakaś wspólną cechę, dla kobiet
>>>> i mężczyzn, którzy w ostatnich 2 dniach szczególnie oddawali się
>>>> tu różnym spekulacjom prowadzącym właśnie do wzajemnego
>>>> samonakręcania się i egzaltacji?
>>>
>>> Chiron i XL?
>>
>>
>> Paulinko napiszę Ci, że masz w sobie dużo z tego, co Ci pisała Ixi:
>> fałszywa pamięć. Proszę Cię po raz kolejny o wskazanie moich postów,
>> których nie stworzyłem- a które mi przypisujesz. To już conajmniej
>> czwarty raz, Paulinko. No cóż- może na cztery potwarze napiszesz jedno:
>> "przepraszam"? Kto wie...
>
> Wybacz Chiron Ty widzisz widzisz świat inaczej niż ja i to jest ok. Ty
> widzisz Prawdę, ja tylko prawdę. Ty widzisz ruskich ja Rosjan. Masz próbkę
> badawczą dziewczyny młodej z różnymi naleciałościami historycznymi i
> światopoglądowymi. Nie dziewczynkę w białych kozaczkach. Doceń mój punkt
> widzenia. Jest inny, ale chyba bardziej prawdziwy, niżbyś spotkał byle
> gdzie, bo mnie to dotyczy, ja to czuję, przeżywam i oceniam ze swoim
> bagażem.
O faktach się nie dyskutuje. Napiszę jeszcze raz: po raz co najmniej czwarty
przypisujesz mi coś, czego nie napisałem. Jeśli napisałem- proszę, pokaż mi
to. Jak nie- zastanów się chociaż, dlaczego lubisz mi przypisywać rzeczy,
które rodzą się w Twoim- nie moim umyśle?
Przecież to nie ma nic wspólnego z Twoim punktem widzenia. Równie dobrze
(zgodnie z Twoją logiką) mogę oświadczyć, że nazwałaś Qrę starą, wredną
idiotką- bo ja mam taki punkt widzenia.
--
Serdecznie pozdrawiam
Chiron
Nie siadam do alkoholu z Marchewką i Redartem.
|