Data: 2004-06-22 15:22:17
Temat: Re: Moda na wstawanie
Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
[edymon] napisał(a):
> Użytkownik Tristan Alder napisał:
> [vciach]
>
>> Nie, kultura osobista tego nie nakazuje. Jak wchodze do urzędu,
>> również żadna urzędniczka się nie zrywa. Jak wchodzę w inne miejsca,
>> również. Ja wchodzę, bo to część mojej pracy. I oni mają pracować, a
>> nie zwracać na mnie uwagę. Nie do nich przyszedłem. Kultura osobista
>> nakazuje nie siać zamieszania i nie przeszkadzać innym.
>>
>> Co do zwyczajów w środowisku, to jest to właśnie jeden ze zwyczajów do
>> zmiany i mam nadzieję, że rychłej.
>
>
> A jak siedzisz w restauracji i czekasz na osobe strasza od Ciebie albo
> kobiete, to jak wchodzi to wstajesz czy siedzisz? To kwestia szacunku.
Nie, to kwestia sytuacji. Co innego w opisywanej przez Ciebie.
Jak idę korytarzem na przerwie, też nie chcę żeby zrywali się na baczność.
> Ucze w szkole pierwszy rok i udalo mi sie szosta klase zmusic do
> zakladania krzesel na ławki. Wychowawca rozpuscil ich zupelnie.
A to już inksza inkszość.
--
Przemysław Adam Śmiejek
|