Data: 2006-02-28 17:28:59
Temat: Re: Modne, piękne i bardzo drogie :) przylaszczki.
Od: "Jacek Gucio" <j...@W...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
a...@i...pl napisał(a):
> Około 300 zł, któraś była troche tańsza. Ale porównując do sadzonek, które
> nabyłem rok wczesniej w Niemczech, za takie musiałbym zapłacić 3 razy więcej.
Strasznie się zamotałem, przepraszam. Postawiłem pytanie: czy koszty produkcji
kształtują ceny przylaszczek, czy drenaż, i sam sobie na nie odpowiedziałem.
Przylaszczka pospolita (dzika) kosztuje:
U nas 5 zł; w Niemczech 8 Euro; w Anglii 3,50 funta
Przylaszczka pospolita Alba kosztuje:
U nas 15 zł; w Niemczech 8 Euro; w Anglii 3,30 funta
Przylaszczka pospolita Rosea kosztuje:
U nas 15 zł; w Niemczech 8 Euro; w Anglii 3,50 funta
Przylaszczka siedmiogrodzka kosztuje:
U nas 10 zł; w Niemczech 10 Euro; w Anglii 3,50 funta
Przylaszczki japońskie, na przykład Alba Plena kosztuje:
U nas 300 zł; w Niemczech 150 Euro; w Anglii 28,00 funtów
To jest luka, trzeba dużo produkować i obniżać cenę.
W XVIII wieku w Holandii, pechowy marynarz zjadł, przez pomyłkę, cebulkę
tulipana o wartości statku na którym pływał.
Podobnie jest z naszymi przylaszczkami.
Jedna przylaszczka Kuro Taiyo za 2500 Euro :)
Andrzeju, dbaj o Swoje przylaszczki, ja poczekam aż stanieją.
Jacek Gucio
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|