Moge poznac wyznanie lekarza?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 57

31. Data: 2003-09-21 18:04:27

Temat: Re: Moge poznac wyznanie lekarza?
Od: "Elizabeth" <w...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "casus" <c...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bkjqag$itk$1@inews.gazeta.pl...
> > Prosze Szanownej Pani.........
Nigdy w stosunku do Casusa nie posunęłam się do ataków personalnych. Nie
mam zwyczaju atakować personalnie, natomiast staram się atakować problem. To
złota zasada dyplomacji, której uczył mnie b. ambasador p. Pietkiewicz.
Proszę wykazać gdzie i jakimi słowami wg Pana obraziłam Casusa.

> > Tomasz
Elizabeth
>
> Dzieki Tomku za mile slowa:-)
I znów mnie śmieszy postawa Casusa:)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

32. Data: 2003-09-21 18:06:49

Temat: Re: Moge poznac wyznanie lekarza?
Od: "Elizabeth" <w...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "casus" <c...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bkjtp1$r25$1@inews.gazeta.pl...
>> Powiedzmy, ze ........bez komentarza.
No własnie, każda krytyka jest nie wskazana. Nawet ta kreatywna!

> casus
Elizabeth

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

33. Data: 2003-09-21 19:36:03

Temat: Re: Moge poznac wyznanie lekarza?
Od: "casus" <c...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Nigdy w stosunku do Casusa nie posunęłam się do ataków personalnych. >
Elizabeth

Klamiesz.

> > Dzieki Tomku za mile slowa:-)
> I znów mnie śmieszy postawa Casusa:)

Masz dowod.

casus

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

34. Data: 2003-09-21 20:21:17

Temat: Re: Moge poznac wyznanie lekarza?
Od: Sabinka <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 21 Sep 2003 10:45:54 +0200, "" <t...@p...onet.pl> wrote:

>Prosze Szanownej Pani,
>niepotrzebnie obraza Pani lekarza, ktory na tej grupie pomaga ludziom zrozumiec
>rozne sprawy.

Elizabeth nie znam, nie czytalam wiec nie oceniam ale i mnie zadziwila
reakcja casusa na jej wypowiedz w tym watku.
Teraz dziwi mnie to co Ty mowisz o casusie - ze pomaga zrozumiec
ludziom rozne sprawy. Kiedy ja probowalam niektore sprawy zrozumiec i
prosilam o odpowiedzi, on te pytania odebral jako atak - ze sie
czepiam i zbyt sie rozdrabniam na detale. A tych detali potrzebowalam
aby cos _zrozumiec_. Nie to ze mi nie pomogl - pomogl, ale nie
zrozumiec.
A w koncu to grupa sci.

--
Pozdrawiam, Sabina

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

35. Data: 2003-09-21 20:44:31

Temat: Re: Moge poznac wyznanie lekarza?
Od: "Robert" <u...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

b...@s...re,
Sabinka <s...@w...pl>:

> zbyt sie rozdrabniam na detale

nie przejmuj sie, mi tez sie trafil taki zarzut :)

> A w koncu to grupa sci.

no wlasnie, wiec nie podsycajmy niepotrzebnych konfliktow i lepiej powiedz,
czy juz masz wlasciwie dobrane oprawki, tj. patrzysz przesz szklo a nie
oprawke

--
Robert
User in front of @ is fake, actual user is: mkarta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

36. Data: 2003-09-21 21:47:36

Temat: Re: Moge poznac wyznanie lekarza?
Od: "casus" <c...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Elizabeth nie znam, nie czytalam wiec nie oceniam ale i mnie zadziwila
> reakcja casusa na jej wypowiedz w tym watku.
> Teraz dziwi mnie to co Ty mowisz o casusie - ze pomaga zrozumiec
> ludziom rozne sprawy. Kiedy ja probowalam niektore sprawy zrozumiec i
> prosilam o odpowiedzi, on te pytania odebral jako atak - ze sie
> czepiam i zbyt sie rozdrabniam na detale. A tych detali potrzebowalam
> aby cos _zrozumiec_. Nie to ze mi nie pomogl - pomogl, ale nie
> zrozumiec.
> A w koncu to grupa sci.
> Pozdrawiam, Sabina

pozwalam sobie zapolemizowac lekko.
Bez urazy Sabino, ale udzielilem Ci wszystkich odpowiedzi, ktore
potrzebowalas. W Twoim przypadku pytania w sferze zrozumienia byly
przejaskrawione - szukalas detali, ktore moim zdaniem nie byly wogole w
danej sprawie potrzebne. To oczywiscie moje zdanie i rozumiem, ze mozesz
miec inne. Jednakze nie zapominaj, ze niekiedy nie da sie zrozumiec pewnych
definicji i jednoznacznych faktow, nalezy je przyjac tak samo, jak sie
przyjelo i inne rzeczy w nauce. I je sie nie da zrozumiec bez wiedzy
specjalistycznej.
Fakt , ze to jest grupa sci nie oznacza, ze elementarne zasady dostepne w
sieci i literaturze ktokolwiek bedzie tu dokladnie przepisywac i kazdemu
tlumaczyc. Na to o ile znam zycie nikt nie ma czasu, natomiast ktos, kogo to
interesuje jest w stanie sobie odnalezc sam a nie liczyc, ze przeczyta tutaj
elaboraty naukowe, czy tez cale rozdzialy ksiazek, w tym przypadku
medycznych.
Przyznam sie, ze niekiedy zaluje iz moje odpowiedzi rozszerzam i ubarwiam
przykladami. Z jednej strony wiem, ze moze to wiele wyjasnic i pomoc poznac,
z drugiej oczekiwania rosna i moga konczyc zarzutami, dlaczego nie napisze
wiecej. Tak jak w poscie, ktory Sabino napisalas.
Mialem wrazenie, ze najwazniejsze bylo pomoc. Twoj przyklad sugeruje, ze
pomoc to bylo za malo. Zgoda. Ale mialem wrazenie, ze jednak ode mnie
oczekiwalas za wiele. Tu nie jest miejsce na analizy "do bolu". Masz swojego
specjaliste, wiec mozesz jego zarzucic pytaniami szczegolowymi i na pewno Ci
odpowie i wytlumaczy. Przedstawianie calego rozdzialu konkretnej choroby czy
leczenia ( teoretyzowanie ) tutaj mija sie z celem i musisz to zrozumiec.
Zaluje, ze to co Tobie odpowiadalem nie przynioslo oczekiwanego rezultatu,
biore to jako nauczke i zaczne byc bardziej oszczedny w slowach i selektywny
w tematyce. Pomijam, ze nt okulistyki wypowiada sie tu wiele osob, wiec z
czesci bede zwolniony.

casus

ps: nigdy nie odebralem Twoich pytan jako atak, mam wrazenie, ze Twoja
interpretacja jest przejaskrawiona. Tak czy siak w kontekscie calosci tego
co przeczytalem - moja "pomoc" Tobie uwazam za osobista porazke.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

37. Data: 2003-09-21 21:55:34

Temat: Re: Moge poznac wyznanie lekarza?
Od: "casus" <c...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Teraz dziwi mnie to co Ty mowisz o casusie - ze pomaga zrozumiec
> ludziom rozne sprawy. Kiedy ja probowalam niektore sprawy zrozumiec i
> prosilam o odpowiedzi, on te pytania odebral jako atak - ze sie
> czepiam i zbyt sie rozdrabniam na detale. A tych detali potrzebowalam
> aby cos _zrozumiec_. Nie to ze mi nie pomogl - pomogl, ale nie
> zrozumiec.
> A w koncu to grupa sci.
> Pozdrawiam, Sabina

Zapomnialem jeszcze dodac jedna rzecz w kontekscie Twojej wypowiedzi.
Nie ma idealow, nie ma ludzi niezastapionych. Mozna sie dziwic z wielu
rzeczy i ludzi. Mam nadzieje, ze zawsze znajdzie sie tutaj ktos inny, kto Ci
na pewno pomoze i na pewno pozwoli wszystko zrozumiec. W koncu jest to grupa
sci.

casus

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

38. Data: 2003-09-22 05:06:34

Temat: Re: Moge poznac wyznanie lekarza?
Od: "Elizabeth" <w...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "casus" <c...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bkkuj9$pdm$1@inews.gazeta.pl...
>
> Klamiesz.
Jak narazie to tylko pomówienia. Udowodnij!!!!

> > > Dzieki Tomku za mile slowa:-)
> > I znów mnie śmieszy postawa Casusa:)
>
>
> Masz dowod.
Wg mnie to dowód na Twój problem.
>
>
> casus
Elizabeth
PS.
A jednak życ beze mnie nie możesz. Obiecałeś, że już się do mnie nie
odezwiesz bobasku:)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

39. Data: 2003-09-22 15:17:24

Temat: Re: Moge poznac wyznanie lekarza?
Od: "Dunia" <d...@n...net> szukaj wiadomości tego autora

Elizabeth napisala:

>rzecz bliźniego. Kościół uważa, że dziecko nie jest czymś należnym,

A jest 'czyms naleznym' wg. Ciebie ? Na czym opierasz to przekonanie ?

zaciekawiona Dunia
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

40. Data: 2003-09-22 19:32:46

Temat: Re: Moge poznac wyznanie lekarza?
Od: Sabinka <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 21 Sep 2003 22:44:31 +0200, "Robert"
<u...@o...pl> wrote:

>nie przejmuj sie, mi tez sie trafil taki zarzut :)

Acha :)

>no wlasnie, wiec nie podsycajmy niepotrzebnych konfliktow

Masz racje...

>i lepiej powiedz,
>czy juz masz wlasciwie dobrane oprawki, tj. patrzysz przesz szklo a nie
>oprawke

Niestety nie... znaczy tak - patrze na oprawke i na rozne rzeczy co mi
przed oczami lataja. Przeprowadzam okazjonalne wywiady w sprawie
okulisty w tych stronach i optyka co doradzi a nie wcisnie bele co.
Czy pytanie w tym temacie (o lekarza) na tej grupie bedzie stosowne?

--
Pozdrawiam, Sabina