Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.onet.pl!lublin.pl!ne
ws.man.lodz.pl!news.task.gda.pl!not-for-mail
From: Demiurg <j...@z...univ.gda.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Mój chłopak jest narkomanem - pomocy!
Date: Sat, 08 Jan 2000 00:29:59 +0100
Organization: CI TASK http://news.task.gda.pl/
Lines: 53
Message-ID: <r...@n...task.gda.pl>
References: <Bm8d4.25193$N3.587478@news.tpnet.pl>
<z...@n...task.gda.pl>
<2Pnd4.28063$N3.647484@news.tpnet.pl>
NNTP-Posting-Host: pb160.gdansk.ppp.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: korweta.task.gda.pl 947287674 17030 212.160.45.160 (7 Jan 2000 23:27:54 GMT)
X-Complaints-To: a...@t...gda.pl
NNTP-Posting-Date: 7 Jan 2000 23:27:54 GMT
X-Newsreader: Forte Agent 1.6/32.525
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:37335
Ukryj nagłówki
"Killer z Sieradza..." <k...@b...gnet.pl> napisał(a) na grupę
pl.sci.psychologia:
: Na ile szczere są te jego postanowienia, tego niestety nie wiem,
: ale on ufa swoim kolegom, którzy podsuwają mu te świństwa.
W takim razie należy mu pokazać, że nie powinien im ufać, gdyż im wcale
nie zależy na jego dobru. Powinien się skupić bardziej na dziewczynie. Z
twoich odpowiedzi wynika, że on chce skończyć z braniem, przyrzekał
dziewczynie, ale ma słabą wolę. Są 2 wyjścia:
1) podejmie decyzję o niespotykaniu się z kolegami, którzy namawiają go
do brania
2) podejmnie decyzję o niebraniu, jednocześnie tracąc "autorytet" wśród
starszych kolegów
Jeżeli ktoś, komu ufa albo wierzy wytłumaczy mu, że wiele zyska, jak
przestanie wciągać amfetaminę, a nic nie straci (najwyżej kontakt z
"kolegami"), to będzie to duży krok naprzód.
: Gdyby można by zmienić jakoś jego otoczenie, to może i łatwiej
: byłoby mu się pożegnać z narkotykami.
W jego wypadku, bo jest jeszcze młody, łatwiej zmienić otoczenie. Niech
zacznie bardziej krytycznie patrzeć na kumpli i niech na początek
przestanie wciąż z nimi przebywać. To może się wydać trudne, ale jego
świat nie może się kończyć wyłącznie na kolesiach i amfie. Jak ma inne
zainteresowania, to niech się na nich skupi.
: >IMVHO ta dziewczyna mu nie pomoże.
:
: Ale ona ma na niego niewątpliwie wpływ, który można wykorzystać.
: Tylko ona nie wie jak się do tego zabrać... masz jakieś sugestie ???
To zależy jak duży ma na niego wpływ. Sugestie podałem je wyżej.
: Jego dobra wola nie została jeszcze określona, tzn. on mówił, że chce
: z tym skończyć i można mu pomóc (czasami, tylko dobre chęci nie wystarczą,
: czasami trzeba je wzbogacić o odpowiednią motywację).
Niech motywacją będzie jego szczęście i tej dziewczyny. Jeżeli tylko
dostrzeże większą wartość związku i _na prawdę_ zechce w nim pozostać,
to rzuci narkotyk(i).
W innym przypadku pomoc dziewczyny na nic się zda i lepiej jak ona
zacznie się odkochiwać. Na razie fakty przemawiają za tym, że jej się
nie uda go zmienić, bo jest zbyt niefojrzały.
Życzę im sukcesów w walce z nałogiem.
demiurg
--
MAS S W++ N+ P Ds Dd !Dr A-- a+++ C* G+ QJ+ 666- Y>+++
...Play with your insanity hacking your reality...
|