Data: 2007-11-08 10:58:08
Temat: Re: Mojej córce (2,5) kręci się w głowie
Od: JaMyszka <f...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 8 Lis, 00:16, "Księżniczka Telimena \(gsk\)." wrote:
> Raz dziennie, czasami raz na tydzień moja córka (2,5) płacze, że kręci jej
> się w głowie. Dzisiaj miała taki atak, który trwał pół minuty, z płaczem
> pobiegła do łóżka i widziałam jak przewracała oczami jakby rzeczywiście
> kręcił się pokój. Krzyczała "zatrzymaj pokój, jestem chora, zatrzymaj
> pokój", byłam przerażona. (...)
Oj, Księżniczko, trochę długo obserwujesz swoje młodziutkie dziecko.
Przecież niedawno miała zapalenie opon.
Nie wiem, czy mogą wystąpić powikłania po takiej chorobie, ale
poleciałabym szybko do lekarza, gdyby to chodziło o moje dziecko.
Aha... Mój siostrzeniec też przechodził tę chorobę mniej więcej w
wieku Twojej córy. Po szpitalu bardzo długo traktowaliśmy go jak
księcia, by dziecko nie płakało i nie miało żadnych stresów. Dzisiaj
jest studentem i pewnie nie pamięta tamtego epizodu ze swojego życia.
Poza tym, nie kieruj się wynikami z przeszłości jeśli obecne objawy
mówią o jakiś symptomach choroby. Może to być bzdet, ale też może być
zwiastun poważnych problemów.
Życzę bzdetu, ale sprawdź to u lekarza!
--
Pozdrawiam :)
JM
http://www.bykom-stop.avx.pl/index.html ; http://ortografia.pl/
Bezpieczny wolontariat (Nobel?): http://www.fah.pooh.priv.pl/
|