Data: 2007-11-09 14:55:51
Temat: Re: Mojej córce (2,5) kręci się w głowie
Od: tomek wilicki <t...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
JaMyszka wrote:
> Oj, Księżniczko, trochę długo obserwujesz swoje młodziutkie dziecko.
> Przecież niedawno miała zapalenie opon.
o, co do zapalenia opon - sorki za offtopic:
Przez tydzień leżała nieruchomo w szpitalnym łóżku, obezwładniona przez
chorobę, z wysiłkiem przełykając w porze obiadowej kilka łyżek płynnych
odżywek. Ojciec zapytał lekarzy czy nie mogłaby tu pomóc witamina C.
- Absurd. Jeśli upiera się pan przy jej podawaniu, proszę sobie
znaleźć innego lekarza ? usłyszał.
- Czy mógłbym przynieść jej trochę lodów zamiast galaretki, którą
dajecie na obiad? ? zapytał ojciec usłużnym tonem.
Owszem na to mu pozwolono. Ojciec co dzień przynosił ulubione przez dziecko
lody waniliowe, do których każdorazowo dosypywał po 4000 mg (4 gramy)
sproszkowanej witaminy C. Po czterech zaledwie dniach ?lodowej kuracji?
dziecko siadło, jadło normalnie i mogło się swobodnie poruszać. Minęło
jeszcze kilka dni i dziewczynka opuściła szpital. W karcie choroby
zapisano: ?spontaniczne wyzdrowienie z zapalenia mózgu?.
***
zazwyczaj nie zwracałem na takie rzeczy uwagi, ale po tym jak ostatnio jeden
lekarz prawie mnie pobił, gdy odmówiłem wykupienia recepty na lek "pewnej
znanej firmy" mający działać wyłącznie objawowo, a zamiast tego zapytałem
co jest przyczyną niedomagań, zaczynam wierzyć...
--
www.vegie.pl
|