Data: 2011-03-09 15:25:01
Temat: Re: Molestowanie moralne.
Od: Nemezis <s...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
medea napisał(a):
> W dniu 2011-03-07 22:01, Martwica m�zgu pisze:
> > http://www.charaktery.eu/artykuly/Po-co-%C5%BCyje/98
7/Ukryta-agresja/1/
> >
> >
> > Bardzo trafna nazwa. Wystaczy �e widz� katola w mediach ,na ulicy, mam
> > wra�enie ch�ostania nienawi�ci� . Tak czuj� si� molestowany moralnie.
>
> Hm, a wiesz, wreszcie znalaz�am troch� czasu, by doczyta� sobie do ko�ca
> ten artykuďż˝ i tak mi siďż˝ skojarzyďż˝ ten fragment:
>
> "Zazwyczaj ofiary molestowania wcale nie s� osobami s�abymi. Wr�cz
> przeciwnie, cz�sto maj� siln� osobowo��, s� tak �ywotne, pogodne i
> radosne, �e ma si� ochot� by� takim, jak one. Cz�sto s� te� bardziej
> uzdolnione. G��wne motywy molestowania moralnego to przede wszystkim
> zawi�� i zazdro��, ch�� odebrania komu� tego, czym si� wyr�nia, i
> przyswojenia tej cechy sobie. Oczywi�cie jest to niemo�liwe, wi�c
> agresor d��y do zniszczenia tej zalety u swojej ofiary."
>
> ...z tym, co zawsze pisa�a XL, �e tego ca�e �ycie do�wiadcza�a.
>
> Ewa
>
> *
> *
Też pomyślałem o XL z tą żywotnością i to jest bardzo ciekawe, bo do
tej pory często spotykałem się z tym ,że ofiara jest jakby
przytłumiona, mało aseratywna. To jest dość ważne z tym że ofiara jest
żywotna. Bo jest jakby uwolniona od więzów, które zamknęły w jakim
katalogu zachowań prześladowce. To samo pisałem do vonBrauna że kk
prezentuje tupią starość a dzieci żywotność i to jest jeden z motywów
pedofili, czyli aby zgwałcić życie , co go trochę zaskoczyło dlaczego
starość może się mścić na młodości. Ale tu jest coś o czym trzeba
wiele napisać, bo są niedomówienia w kulturze . To dzii region i
psychologia z tym dzieckiem w centrum pomija, nie widzi pewnych
aspektów w tłumaczeniu zjawisk.
|