Data: 2011-03-09 15:25:23
Temat: Re: Molestowanie moralne.
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Nieco dalej:
<<... - Jaki typ ludzi dopuszcza się molestowania moralnego?
Określiłam ich mianem osobników perwersyjno-narcystycznych. Są to ludzie, którzy
mają skłonność do traktowania innych jak przydatnych przedmiotów i którzy nie
odczuwają żadnych wyrzutów sumienia z powodu ich wykorzystywania. Jedynym celem
tych osobników jest dojście do władzy i dominacja nad innymi. Zazwyczaj są to
osoby, które nadmiernie rozwinęły sferę intelektualną, kosztem sfery emocjonalnej.
Im bardziej są inteligentni, tym bardziej są destrukcyjni. W każdym z nas istnieje
element perwersji i każdy z nas umie go wykorzystać w celach obronnych.
Gdy odczuwamy lęk, jesteśmy nieszczęśliwi, czujemy się zagrożeni przez innych.
Istnieje jednak różnica między na przykład neurotykiem, który niekiedy sięga po
mechanizmy perwersyjne, a osobnikiem perwersyjno-narcystycznym. Neurotyk będzie
miał poczucie winy lub przynajmniej postawi sobie pytanie na temat słuszności
swojego postępowania. Osobnik perwersyjno-narcystyczny uważa swoje postępowanie za
normalne i uzasadnione.
- W jaki sposób stali się agresorami? Czy wynika to z ich wcześniejszych
doświadczeń życiowych?
W większości przypadków w dzieciństwie byli traktowani jak przedmioty, byli
maltretowani w rodzinach lub w miejscach, w których się wychowywali...
- Czy to znaczy, że byli ofiarami molestowania moralnego?
Niekiedy tak. A może po prostu nie zostali wysłuchani i nie byli traktowani jak
istoty ludzkie. Niekiedy byli dziećmi ubóstwianymi przez swoje matki lub
zastępujące je osoby, nie mieli żadnych ograniczeń. Nie zdają sobie sprawy z
egzystencji innych.>>
Się doczytuje, i się dalej nie wie o co chodzi, ale się kojarzy się.
Się, się, się.
--
CB
Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:il7d6k$ced$1@news.onet.pl...
> Hm, a wiesz, wreszcie znalazłam trochę czasu, by doczytać sobie do końca ten
> artykuł i tak mi się skojarzył ten fragment:
>
> "Zazwyczaj ofiary molestowania wcale nie są osobami słabymi. Wręcz przeciwnie,
> często mają silną osobowość, są tak żywotne, pogodne i radosne, że ma się ochotę
> być takim, jak one. Często są też bardziej uzdolnione. Główne motywy
> molestowania moralnego to przede wszystkim zawiść i zazdrość, chęć odebrania
> komuś tego, czym się wyróżnia, i przyswojenia tej cechy sobie. Oczywiście jest
> to niemożliwe, więc agresor dąży do zniszczenia tej zalety u swojej ofiary."
>
> ...z tym, co zawsze pisała XL, że tego całe życie doświadczała.
|