Data: 2011-03-10 10:23:13
Temat: Re: Molestowanie moralne.
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:ila5bn$97i$1@news.mm.pl...
> Ja to tłumaczę tak: nikt nie potrafi "wpieprzyć się" bardziej od osoby
> bezrozumnej (głupiej), następnie od kogoś odważnego i mało roztropnego,
> a następnie od ciekawego niedowiarka, który z kolei im więcej ma sił,
> to tym bardziej.
Hmm z tym się zgadzam.
Tylko czasami zastanawiam się, czy to aby też nie jest zwykła głupota :-)))
(ale z drugiej strony zoptymalizowane i asekuranckie życie wydaje sie lekko
nudne. Choć oczywiście ma swoje zalety. Ale może niech każdy szuka własnego
punktu równowagi na własną rękę)
>
> Z tych trzech powyższych jednak tylko ten ostatni zdolny jest, aby zyskać
> w ten sposób większą mądrość.
To prawda, wszystko czegoś uczy.
Nawet usenet :-)
>
> Tym się pocieszam. ;)
>
> Oraz tym, że ktoś musi być "kozłem ofiarnym" dla złaknionej ofiar
> patologii, tzn jak nie ten to ktoś inny (więc lepiej dla innych gdyby był
> to ktoś kogo coś takiego nie zniszczy nadmiernie), czyli bez kradzieży
> nie ma złodzieja i ktoś musi ponosić w związku z tym straty.
> Ale to już szerszy aspekt ~sensu jak gdyby nie cofania się z miejsca
> przed ew. patologią.
Ale to jest syndrom "cierpienia za miliony". Takie pokrętne
usprawiedliwienie moim zdaniem.
Byłeś (byłam) ciekawy, gdzieś wlazłeś, coś się działo, wyciagnąłeś wnioski,
nieźle się w międzyczasie bawiłeś. Czy to mało?
Ale faktem jest, że Uebung macht meister.... I nic innego.
>
> Oprócz tego zawsze istnieje pewna szansa, że to patologia szybciej
> się wycofa, niż jej ofiara... choć moje jak dotąd doświadczenia
> wskazują na nieprawdopodobieństwo w tym punkcie.
Hmm, nie wiem.
Ludzie działają w jakiś sposób, bo takie mają "programy". Myślisz, ze jakiś
tam psztyczek w nos jest w stanie zmienić cały program? Nie wierzę w to
jakoś. Do zmiany potrzeba solidnego wstrząsu.
A ciekawość...
Ciekawość życia i świata....
To chyba najlepszy znak, że się po prostu żyje :-).
>
> --
> CB
>
>
> Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
> news:ila442$r15$1@news.onet.pl...
>
>> Hmm, poiwiem Ci, że zawsze myślałam, że ta wściekła ciekawość przypisana
>> jest
>> bardziej kobietom. I zawsze patrzyłam na nią jak na nielichy haczyk, na
>> który
>> mozna nas złapać i .... przyczynę wielu kłopotów :-).
>> Od samego początku, "ab mala" (że sparafrazuję ab ovo ad mala).
>>
>> Tak, ciekawość jest bardzo istotna ....To w sumie ona prowokuje do
>> pchania się w
>> różne (czasami dziwne) miejsca.
>> Tylko czy to źle CB? Chyba właśnie ciekawość jest też jedną z przyczyn
>> sukcesu
>> ewolucyjnego człowieka.
>>
>> MK
>>
>> PS. Całe szczęście mamy inne cechy, które ją równoważą.
>
>
|