Data: 2009-06-01 19:28:20
Temat: Re: Monogamia czlowieka to mit
Od: "Qrczak" <q...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W Usenecie Ikselka <i...@g...pl> tak oto plecie:
>
> Dnia Mon, 01 Jun 2009 21:06:56 +0200, Paulinka napisał(a):
>
>> Ikselka pisze:
>>> Dnia Mon, 1 Jun 2009 12:12:13 +0200, Vilar napisał(a):
>>>
>>>>> (...)to taki gabaryt może nieźle zaboleć. U mnie, w tażdym razie,
>>>> powoduje jakieś gwałtowne zaciskanie kolanek i ogólne kurczenie się w
>>>> środku....
>>>> Ja tam nie lubię, jak mnie coś szturcha po wątrobie i naciąga jak
>>>> procę.... :-))))
>>>
>>> To wcale nie jest śmieszne. Te problemy znikają lub w ogóle się nie
>>> pojawiają, kiedy się naprawde chce z kimś byc i jest się z nim w tym
>>> byciu razem bezpiecznym, tzn ma się pewność, że on nie zrobi nic,
>>> czego nie chcesz, bo czuje i odbiera każdy najdrobniejszy sygnał
>>> twego ciała zanim jeszcze sama zdążysz ten sygnał wysłać... i nie
>>> sprawi Ci bólu. Jesteś rozluźniona, spokojna, że nic złego nie
>>> nastąpi. To jest możliwe tylko wobec ogromnej więzi pozacielesnej
>>> między ludźmi. To jest możliwe. To jest. To po prostu jest TO.
>>
>> Onegdaj twierdziłaś, że poród nie boli, to tylko wymysł histerycznych
>> kobiet.
>
> A co tu ma poród do rzeczy??? - ot, zrozumiała po "paulinowemu" :-DDD
> Kobito, ja piszę o kochaniu się!
> :-D
Poród jest naturalną konsekwencją kochania się.
Qra
|