Data: 2004-02-09 07:31:13
Temat: Re: Monogamia to Ściema - bzdura Koniu !!!
Od: "Iwonka" <i...@N...wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Koniu" <k...@i...pl> napisał w wiadomości
news:c03hna$qad$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Dlaczego związek między
> dwójką ludzi predzej czy póżniej ZAWSZE ich
> unieszczęśliwia?
>
Nie zgadzam się z Tobą kompletnie. A poza tym nie rozumiem dlaczego
generalizujesz - "zawsze", "wszystkich" ... Jakaś bzdura totalna. To, żeTy i
75% Amerykanów jest nieszczęśliwych w swoich związkach to nie znaczy, że ma
to odniesienie do pozostałych par. W odpowiedzi na post Olgi napisałeś:
> Nie twierdzę, że monogamiczna para nie może być szczęśliwa żyjąc
> razem...przez pewien czas.Potem nagle uczucie zaczyna wygasać i para albo
> patrzy prawdzie w oczy i rozstaje się, albo postanawia ciągnąć to
alej( ze
> względów majątkowych, dla dobra dzieci itp.) i stara się "wyglądać na
> zadowoloną" podczas spotkań ze znajomymi.
I co myślisz, że ma to przełożenie na "zawsze" i na "wszystkich"? To ja Ci
powiem, że jest to niedorzeczne. Moi rodzice są 30 lat po ślubie i jestem
pewna, że żyją w monogamicznym związku, niestety wbrew Twoim poglądom nie
udają przed znajomymi, a dla dzieci tego też nie ciągną, bo ich dzieci się
dawno usamodzielniły. I powiem Ci, że o dziwo są oni ze sobą cholernie
szczęśliwi. Szanują się, kochają, a najpiękniejsze w tym wszystkim jest to,
że pomimo przebywania ze sobą 24 godziny na dobę (obydwoje już nie pracują
zawodowo), wcale im się ze sobą nie nudzi, nie uciekają od siebie, a wręcz
przeciwnie uwielbiają przebywać ze sobą. Kiedy mama była 3 tygodnie w
szpitalu, mój tata siedział tam całymi dniami. Nie było dnia, aby nie
przyszedł do niej z kwiatkiem lub słodyczami.
Więc o czym Ty człowieku mówisz?
To, że Tobie i jakimś innym parom się nie udało, wcale nie oznacza, że
monogamia unieszczęśliwia ludzi.
Zacznij może patrzeć na świat bardziej optymistycznie, to wówczas też
będziesz szczęśliwszy.
Iwona
|