Data: 2002-10-08 10:55:36
Temat: Re: Montignac - to chyba nie jest mozliwe
Od: "em" <e...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Marzenna Kielan <m...@s...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:ansemm$m75$...@n...tpi.pl...
> > >
> > > :-) Na sniadanie dwie lyzki platkow owsianych i
> > > szklanke odtluszczonego mleka.
> >
> > I jeszcze powiedz, że się tym najadłaś! Monti odradza liczenie kalorii,
> > jednak podaje orientacyjnie, że dziennie powinno być ok. 1800 kcal (dla
> > kobiet).
>
> Najadlam sie, naprawde.
Wierzę, ale chodzi o dostarczenie odpowiedniej ilości i jakości pokarmu.
> I nie wrzuce sobie od razu 1800 kcal jak do tej pory
> jadlam 1000, bo wychodzac z kazdej diety trzeba to robic z glowa.
Oczywiście, Monti podaje jak wychodzić z diet głodówkowych (plus 100 kcal co
5 dni - czyli do 1800 w 40 dni).
>
> > Poza tym radzę nie rozgotowywać płatków tak mocno (wzrost IG) a staraj
się
> > jeść prawie surowe. A najlepiej jogurt z płatkami (surowymi).
>
> O! Dziekuje :-) Masz racje, a ja o tym nie pomyslalam.
Proszę bardzo :-)))
> > > i wypilam sok bobo fruit (jest bez cukru).
>
> Nie bez marchewki, z jablka. Ale wlasnie poczytalam znowu i zauwazylam, ze
> zalecane sa w I fazie raczej owoce niz soki.
O, właśnie, tego nie dodałem. A jeżeli soki (np pomarańczowy) to świeżo
wyciśnięte a nie z koncentratu.
>
> > No, też fajna kolacja ;-)
>
> Trudno mi jest na razie nie poglamac buzia po 19 ;-)
Będzie Ci łatwiej, jeżeli zjesz porządną kolację a'la Montignac.
>
> > Od czasu do czasu proponuję jednak sprawdź ich kaloryczność, zawartość
> > białka i tłuszczu. Może to nie Monti, ale głodówka inaczej?
>
> Eee tam, przesadzasz. Jak bede widziala, ze wszystko jest ok to w koncu
> przestane liczyc te kalorie.
Pewnie, ale na początek warto się trochę kontrolować, wtedy mniej będzie
postów typu "dieta M. nie działa".
> Ale przeciez to jest fizycznie niemozliwe zebym
> zjadla teraz 1800 kcal jak jadlam polowe tego - po prostu nie dam rady i
> tyle.
...plus 100 kcal na 5 dni...
Pozdrawiam, em.
|