Data: 2003-06-26 21:38:57
Temat: Re: Morwa - ratunku
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Basia Kulesz" <b...@i...pl> wrote in message
news:bdfdc4$qk9$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Usłyszałam dziś, że dobrze byłoby posadzić morwę w ogródku. O ile pamiętam,
> to jest to wielgachne drzewo z brudzącymi owocami i niesłychanie rzadko
> bywające w szkółkach. Pytanko: czy są jakieś karłowe odmiany tegoż? Do 3,
> góra 4 m i żeby korona nie była rozłożysta? Mniej więcej wielkości
> przyzwoitych, nowoczesnych wiśni?
>
> Swoją drogą od czasów krasnala to jeden z tych "genialniejszych" pomysłów,
> jestem wstrząśnięta:-(
U mnie morwy rosna "same z siebie" i bardzo sie z tego powodu ciesze. Sa to
morwy czarne. Owoce wprawdzie brudzace, ale bardzo smaczne. Najstarsza
morwa ma okolo 6 m wysokosci, nie jest to wielgachne drzewo. Nie wstrzasaj
sie, posadz!
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
|