Data: 2003-09-09 18:20:34
Temat: Re: Motywacja
Od: "RomanG" <r...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Odpowiem Wam obojgu w jednym poście.
> On Tue, 9 Sep 2003 19:34:48 +0200, tweetka napisała:
>
> > Czy uczeń może być wyrzucony za drzwi??? Bo w mojej szkole jest to
> > kategorycznie zabronione! Oni o tym doskonale wiedzą-niestety
Że niby nie jest pod właściwą opieką? Znam te bzdurne zakazy ze strony KO. Od
strony prawnej są one funta kłaków niewarte.
Opieka nad uczniem sprawowana przez nauczyciela musi być oceniana
analogicznie do opieki sprawowanej nad dzieckiem przez każdą osobę dorosłą.
chyba że widzisz jakiś prawny powód, aby nauczyciel miał tu dodatkowe
obostrzenia.
Jako rodzic możesz odesłać dziecko do jego pokoju? A jako ciocia, kiedy masz
je pod opieką? I właściwie sprawujesz wtedy nadzór? Czemu do nauczyciela
przykładać inną miarę?
Uczeń ma obowiązek wykonać Twoje polecenie. Wyrzucony za drzwi ma obowiązek
stać tam, gdzie mu pokazałaś, a jego obowiązki nadal reguluje statut szkoły i
całe prawo oświatowe. Wydałaś polecenie, masz prawo przypuszczać, że wiesz,
gdzie uczeń jest i co robi - a więc właściwie sprawujesz nadzór.
Więcej o tym tutaj:
http://www1.gazeta.pl/forum/794674,30353,794652.html
?f=14486&w=7881521
Grendel <n...@b...to.usenet> napisał(a):
> Uczniowie oczywiście doskonale wiedzą, że nauczyciel ma związane ręce,
> jeśli chodzi o karanie ucznia w sposób nieregulaminowy.
Nauczyciel ma prawo stosować - jako metody wychowawcze, zgodnie z art. 12.2
Karty nauczyciela - kary nieujęte w statucie. Nie są one wtedy tylko karami
tzw. oficjalnymi.
Więcej na ten temat tutaj:
http://www1.gazeta.pl/forum/794674,30353,794652.html
?f=14486&w=7633832
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|