Data: 2003-04-27 14:11:45
Temat: Re: Mózg w Malinach - O Internecie - Umberto Eco
Od: "l.e:h" <l...@...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"D.n V.r" <o...@o...pl> skribis:
>otrzymujemy prawidłową odpowiedź. Jednakże w tym
>czasie, gdy komputer staje się zdolny do pracy (trwa to
>około minuty), gdy łączy mnie z Internetem, zdążyłbym
>dojść do półki ze słownikiem fizyki i bez kłopotu
>znaleźć to, co mnie interesuje.
a) komputra nie wylaczac
b) z internetu nie wychodzic ;))
c) jak mial ksiazke to po co szukal? nie kazdy ma ksiazke z tym czego
akurat potrzebuje
>nie wzywane, i zdarzyło mi się, że ich natłok
>doprowadził do zablokowania komputera.
jak ktos nie potrafi komputetra uzywac...
>Sieć wypracowała już swoją typologię w tej dziedzinie:
>oral, anal, pary, grupy, hardcore, amateurs itp. Nie
Widze ze autor naogladal sie niemalo :)
>bywa często, że człowiek nie szuka konkretnej rzeczy,
>bo o niej nie wie. Kto chce znaleźć informacje o
>tendencjach w najnowszej prozie amerykańskiej, namęczy
>się porządnie. Albo takie pytanka (podaję za Stollem):
>Czemu Kioto nie jest stolicą dzisiejszej Japonii? Jakie
>znaczenie dla Zagłębia Ruhry ma konkurencja ze strony
>krajów Europy Wschodniej? Jak rozwiązać problem kotła
>bałkańskiego?
Niech poda nazwe ksiazki, w ktorej sa odpowiedzi na te pytania :)
>sporządzone wydruki, które zapełniają półki w moich
>szafach na książki?
jak ma burzuj tyle ksiazek to niech se je czyta i nie zawraca glowy.
Pozdrawiam, Leh.
--
Forum o network marketingu (MLM, marketing sieciowy)
http://www.arystoteles.pl/nmf/
|