Data: 2010-01-12 14:43:54
Temat: Re: Można napisać łaskawie tekst.
Od: tren R <t...@n...sieciowy>
Pokaż wszystkie nagłówki
A był to 12-styczeń-10, gdy Vilar wymamrotał:
> No, zaciekawiłeś mnie......
> (a potem znowu załozymy białe rekawiczki i będziemy grzeczni)
> MK
nie zapomnę, jak w ramach tzw "taize" wyjechałem onegdaj do pragi i tam
znalazłem się kiedyś w grupie z niemcami.i w trakcie róznych konwersacji,
ja nie umiawszy po angielsku (był jakiś tłumacz) zapodałem nagle "got mit
uns" bo chciałem coś związkach boga z wojną powiedzieć że niby
przywłaszczyc sobie można boga w imię agresji czy coś takiego, dawno to
było. w tych niemców jakby piorun trafił.
a byli to normalni ludzie - jak my.
i tak sobie wiele lat po tym myślę - że wyjechałem nagle z takim
stereotypem, nie znaliśmy się i oni pewnie do dziś myślą, że ja chciałem,
żeby na kolana przede mną padli i przepraszali za adolfa.
brak bliskości / zrozumienia podczas kontaktowania się ze sobą rodzi
nieporozumienia.
to sprzyja agresji.
no brak znajomości języków - przede wszystkim :)
choć wieża babel też się spieprzyła...
--
pada śnieg, zasrało cały świat.
znaczy otulił się w puchową kołderkę.
|