W Usenecie Chiron <e...@o...eu> tak oto plecie:
>
> Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:hihaar$8hn$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>> W Usenecie Chiron <e...@o...eu> tak oto plecie:
>>>
>>> Użytkownik "michal" <6...@g...pl> napisał w wiadomości
>>> news:hih3kl$8ek$1@inews.gazeta.pl...
>>>> Chiron wrote:
>>>>>>>>>>>>> piesek nic nie robił tylko dobry był
>>>>>>>>>>>>> miał pluszowe serce i żył nim bez żył
>>>>>>>>>>>>> bez zawałów nadciśnienia oraz bez
>>>>>>>>>>>>> codziennego zamyślenia kim się jest
>>>>>>>>>>>>> na tym łez padole pieski świat
>>>>>>>>>>>>> jego dola bez wątpienia była psia
>>>>>>>>>>>>> cztery łapy pół ogona uszy dwa
>>>>>>>>>>>>> i pluszowa dusza pluszowego psa
>>>>>>>>>>>> I kto tu jest Herbertem!
>>>>>>>>>>> Znasz wiersze Herberta z rymem?:-)
>>>>>>>>>> Znasz wszystkie wiersze Herberta?
>>>>>>>>> Ja nie znam z rymem. Pytanie było: czy Ty znasz? Nie napisałem:
>>>>>>>>> "znam wszystkie wiersze Herberta- nie pisał rymowanych". Nie
>>>>>>>>> przekręcaj, ok?
>>>>>>>> Ok.
>>>>>>>> Więc odpowiem wprost na zadane przez Ciebie pytanie: nie znam
>>>>>>>> wszystkich wierszy Herberta.
>>>>>>> Pytanie brzmi: czy znasz jakiś rymowany? Proszę o odpowiedź- tak
>>>>>>> lub nie.
>>>>>> Już Ci się odpowiadanie pełnymi zdaniami nie podoba?
>>>>
>>>>>> Qra, i swoją odpowiedź podtrzymuję w mocy
>>>>
>>>>> Nie odpowiedziałaś. Zebrałaś grupę- i teraz możesz udawać
>>>>> pokrzywdzoną. Za chwilę wpadnie z gracją michal i zaproponuje mi "z
>>>>> piąchy w gębę"...
>>>>
>>>> Samosprawdzająca się przepowiednia...
>>>>
>>>> albo Paulinka stwierdzi, że Ci nawtykałem, a oboje na
>>>>> pytanie, co i jak i gdzie odpowiedzą, że nie chce im się szukać, ale
>>>>> coś tam musiało być- bo Qra tak pieje. A pytanie było proste: Czy
>>>>> znasz rymowany wiersz Herberta? Chiron: Qro, Czy pada u Ciebie śnieg?
>>>>> Qra: (myśli) po co on o to pyta? Może chce tu przyjechać na sanki? A
>>>>> może chce mi odśnieżyć i się wprosić na herbatę? Napiszę, że
>>>>> nie...ale zaraz, zaraz: jak nie pada- a jemu chodzi o to, czy drogi
>>>>> przejezdne? Wtedy przyjedzie. Może więc napisać, że nie pada? Trudny
>>>>> wybór... Qra: Chironie! Śnieg w zeszłym roku miał kolor biały!
>>>>
>>>> Taka analiza Cię nakręca, a Qrę jakoś nie.
>>>
>>>
>>> michale- to analiza linczu, który wyzwala maglarska atmosfera. Do tej
>>> pory jakoś nie usłyszałem "przepraszam" za pomówienia od Qry.
>>
>> Za jakie, przepraszam, pomówienia?
> Za to, co rzekomo przeciw Tobie osobiście napisałem (w sprawie
> komentarzy do wierszy, któymi podzieliła się Iza)- a czego nie
> napisałem tylko
> powstało_to_wyłącznie_w_Twoje_głowie_jako_nadinterpr
etacja. Spowodowało
> to próbę internetowego linczu na mnie-
> który_mogłaś_powstrzymać_Ty-ale_tego_nie_zrobiłaś. Jak mniemam- z
> tchórzostwa, bo musiała byś przeciwstawić się tym, którzy (choćby
> pozornie) Ciebie popierają.

Fakt. Zapomniałam, że się z nimi wszystkimi mailowo, telefonicznie
dogadałam, żeby mnie wsparli, co bym się nie przewróciła. A ONI nie tylko
ramieniem silnym podtrzymali ale i słowem.
Wszystko przez te wyłączne w mojej głowie nadinterpretacje.

>> Qra, i w dalszym ciągu...
>> Na pytanie Chirona:
>>>>>>>>>>> Znasz wiersze Herberta z rymem?:-)
>> Odpowiadam: Znam.
> dzięki serdeczne. Po co zatem tak kluczyłaś wokół - wydawało mi się-
> prostej- odpowiedzi? Czy znów szukałaś w pytaniu czegoś, czego tam nie
> było?

Bo lubię klucze. Kluczyki. I zamki.

Qra