Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Re: Mpemba paradoks

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Mpemba paradoks

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 3


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2005-08-21 05:25:36

Temat: Re: Mpemba paradoks
Od: "ksRobak" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


"tornad" <t...@v...pl>
news:67da.00000b3c.4307dffe@newsgate.onet.pl...

> W 1963 roku Mpemba, uczen liceum w Tanzanii dorabial sobie
> produkcja i sprzedawaniem lodow. Mieszal wrzace mleko z cukrem
> i dodatkami, chlodzil to na wolnym powietrzu, po czym wkladal do
> zamrazalnika, gdzie ta mieszanka zamieniala sie w gotowy do
> sprzedazy produkt. Pewnego razu, gdy popyt na lody byl
> ponadprzecietny i Mpemba nie mial czasu na ochlodzenie mieszaniny,
> wlozyl ja do zamrazalnika goraca. Jakiez bylo jego zdziwienie gdy
> stwierdzil, ze ta goraca mieszanina zamarzla szybciej niz chlodna.
> Zapytal fizyka i poprosil o wytlumaczenie tego zjawiska. Nauczyciel
> ofukal go i zrugal, twierdzac, ze to jest z fizycznego punktu widzenia
> niemozliwe, gdyz lamie prawo Newtona. Mpemba wtedy uwierzyl
> nauczycielowi, ale pozniej spotkal sie z kolegami, ktorzy tez robili lody,
> konkretnie w miescie Tanga. Jego "koledzy po fachu" potwierdzili,
> ze jesli wlozy sie do zamrazalnika roztwor cieply, to on zamarza
> wczesniej niz chlodny! Wiec ponownie poszedl z tym do swojego
> nauczyciela. Ten jednak byl nie przejednany. Doszlo do tego, ze jak ktos
> na lekcji czegos nie umial, czy odpowiadal zle, to nauczyciel go besztal
> i porownywal do "fizyki Mpemba", ktora z uniwersalna fizyka nie ma
> niz wspolnego. To samo bylo z "matematyka Mpemba" a nawet z
> biologia. Mpemba stal sie posmiewiskiem klasy.
> Ale jak na jednej lekcji biologii Mpemba wlozyl do zamrazalnika dwie
> male probki wody, jedna ciepla a druga chodna i ta ciepla zamarzla
> wczesniej niz chlodna, no to wszystkim ze zdziwienia szczeki opadly.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~
> Artykul na ten temat zostal opublikowany w ktoryms z naukowych
> periodykow; rozgorzala dyskusja z ktorej wyniklo, ze jest to mozliwe i
> moze byc wytlumaczone,
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~
> gdyz jesszcze nie wszystkie zjawiska zwiazane z przejsciem fazowym
> wody sa rozpoznane do konca.
> Wiekszosc dyskutantow przypisuje ten efekt wzmozonemu parowaniu
> cieplej mieszaniny, redukujacej jej objetosc, zatem i ilosc "zimna"
> potrzebnego do zamarzniecia cieplej mieszanki. Wymienia sie
> rowniez wplyw rozpuszczonych w roztworze roznych zwiazkow
> chemicznych, rozpuszczonych gazow, efekt konwekcji cieplej mieszanki
> w stosunku do zimnej a przede wszystkim problem zamarzania wody
> w sensie jej wczesniejszego przechlodzenia ponizej temperatury
> zamarzania. Problem jest o tyle ciekawy, ze w przypadku zwyklej wody
> wystepuje nie zawsze lub nie tak wyraznie, natomiast w przypadku
> mieszanki mleka cukru i wody jest wyraznie widoczny.
> Zainteresowanych szczegolami zapraszam do przegladniecia kilku
> stron na ten temat dostepnych pod haslem Mpemba paradox lub
> Mpemba effect. Ciekaw bylbym opinii naszych znakomitych fizykow.
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Zaprosił Pan do wyrażenia własnej opinii "naszych znakomitych fizykow"
a przecież poruszony przez Pana problem nie jest natury fizycznej lecz
psychologicznej i faktycznie jest paradoksem obnażającym dwoistość
współczesnych NAUK stosowanych - wyraźnie 'grubą krechą'
rozdzielający praktyków od teoretyków. Zjawisko szybszego zamrażania
ciał cieplejszych przez praktyków nazywane jest EFEKT bowiem JEST
empirycznie obserwowalne, powtarzalne - a więc oczywiste i
niezaprzeczalne.
Teoretycy poddają w wątpliwość FAKT doświadczalny a zjawisko
szybszego zamrażania ciał cieplejszych nazywają PARADOKSEM (?)
dając łaskawie przyzwolenie słowami: "jest to możliwe".
Jak zwykle błądzący teoretycy pyszni i butni w swej durnocie nadają
łaskawie przyzwolenie FAKTOM by istniały - tak jakby od ICH opinii
i etykietek cokolwiek mogło zależeć.
NIE ZALEŻY - proszę Pana. FAKTY nie zależą od nazwy jakimi MAUPY
etykietują swoje subiektywne wyobrażenia, konfabulacje i projekcje.
FAKT zachodzi niezależnie od obserwatora. (sic!)
...
Z fizycznego punktu widzenia efekt Mpemba jest banalny i posiada
swoje analogie w obserwowanej rzeczywistości a więc w NATURZE.
Dokładnie tak samo jak w piekarniku z nawiewem ciasto szybciej się
upiecze tak samo w zamrażalniku z obiegiem powietrza lody szybciej
się skrystalizują. W pierwszym przypadku do ciasta dostarczane jest
więcej ciepła w jednostce czasu a powietrze schłodzone na styku
z ciastem jest wypychane przez nawiew uniemożliwiając tworzenie się
schłodzonej warstwy izolacyjnej utrudniającej wymianę ciepła
natomiast w zamrażarce ciepłe powietrze w sposób naturalny (iniekcja)
unosi się ponad ochładzane lody unoszone zimniejszym powietrzem
które ma większy ciężar właciwy od ciepłego - lody zamarzają więc
od spodu a ponieważ przewodnictwo cieplne mieszanki nazywanej
"lody" jest większe od powietrza to i szybciej poszczególne warstwy
lodów zostaną zamrożone; szybciej bowiem więcej powietrza
jest aktywne w wymianie ciepła w takim obiegu.
Wniosek:
Efekty można obserwować i wyjaśniać ich fizyczne mechanizmy
na bazie ROZUMU i LOGIKI. "Paradoks Mpemba" pokazuje, że
teoretykom brak "zdrowego rozsądku" co wynika oczywiście
z fałszywych założeń z których założenie, że FAKTY są założeniem
jest wyjątkowo głupie i CHORE.(cyc!)
FAKTY są bezdyskusyjne bowiem istnieją w Świecie
a jedynym prawdziwym modelem Świata jest sam Świat
który rozumny człowiek może czytać za pośrednictwem zmysłów
i przekazywać sobie nawzajem informację wiarygodną bo prawdziwą
opartą na FAKTACH.

PS. post ten jest crosspostowany na TRZY grupy dyskusyjne (jaskółka)
"pl.sci.filozofia,pl.sci.fizyka,pl.sci.psychologia"
osoby zainteresowane tematyką proszone są o wybranie w odpowiedzi
tylko jednej grupy. cross komentarzy jest zbyteczny z uwagi na łatwość
subskrybowania Grup Dyskusyjnych Usenetu. :-)

Edward Robak
*°"˝'´¨˘`˙ˇ^:;~>¤<×÷-.,˛¸ "nie TY ich - to ONI Ciebie"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2005-08-21 17:12:53

Temat: Re: Mpemba paradoks
Od: "Redart" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "ksRobak" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:de9374$3qp$1@amigo.idg.com.pl...

> natomiast w zamrażarce ciepłe powietrze w sposób naturalny (iniekcja)
> unosi się ponad ochładzane lody unoszone zimniejszym powietrzem
> które ma większy ciężar właciwy od ciepłego - lody zamarzają więc
> od spodu a ponieważ przewodnictwo cieplne mieszanki nazywanej
> "lody" jest większe od powietrza to i szybciej poszczególne warstwy
> lodów zostaną zamrożone; szybciej bowiem więcej powietrza
> jest aktywne w wymianie ciepła w takim obiegu.

Robaczku, skoro tak doskonale rozumiesz ten efekt, to wytłumacz
mi, biednemu, jeszcze mniejszemu robaczkowi, takie coś:

Mamy dwa zamrażalniki, do jednego wkładamy lody ciepłe, do drugiego
zimne.

Czekamy ...
Oczekujemy, zgodnie z obserwacjami Mpemba, że lody ciepłe
schłodzą się szybciej.

Musi więc nastąpić taki moment, w którym ich temperatura
"przegania" (w stronę ujemną) temperaturę lodów pierwotnie
zimniejszych.

Interesuje mnie ten punkt właśnie, w którym temperatury się
zrównują. Powiedzmy, że mowa tutaj o średnich temperaturach
obu lodowych mieszanek.

A więc mamy dwie zamrażarki a w nich lody o średnio takiej
samej temperaturze. Czym się różni stan obu zamrażarek
i mieszanek ? Co decyduje o tym, że proces zamrażania
w pierwszej 9pierwotnie cieplejszej) będzie szedł dalej
szybciej ?


Sądzę, że różnica polega na innej strukturze schłodzenia
obu mieszanek, o czym wspominałeś. Mógłbyś jednak dokładniej
opisać, jak to widzisz ?

Zdrówko ;)))


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2005-08-21 17:52:22

Temat: Re: Mpemba paradoks
Od: "ksRobak" <k...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Redart" <r...@o...pl>
news:deacni$t7d$1@news.onet.pl...
> "ksRobak" <k...@o...pl>
> news:de9374$3qp$1@amigo.idg.com.pl...

>> natomiast w zamrażarce ciepłe powietrze w sposób naturalny
>> (iniekcja) unosi się ponad ochładzane lody unoszone zimniejszym
>> powietrzem które ma większy ciężar właciwy od ciepłego - lody
>> zamarzają więc od spodu a ponieważ przewodnictwo cieplne
>> mieszanki nazywanej "lody" jest większe od powietrza to i szybciej
>> poszczególne warstwy lodów zostaną zamrożone; szybciej bowiem
>> więcej powietrza jest aktywne w wymianie ciepła w takim obiegu.

> Robaczku, skoro tak doskonale rozumiesz ten efekt, to wytłumacz
> mi, biednemu, jeszcze mniejszemu robaczkowi, takie coś:
>
> Mamy dwa zamrażalniki, do jednego wkładamy lody ciepłe, do drugiego
> zimne.
>
> Czekamy ...
> Oczekujemy, zgodnie z obserwacjami Mpemba, że lody ciepłe
> schłodzą się szybciej.
>
> Musi więc nastąpić taki moment, w którym ich temperatura
> "przegania" (w stronę ujemną) temperaturę lodów pierwotnie
> zimniejszych.
>
> Interesuje mnie ten punkt właśnie, w którym temperatury się
> zrównują. Powiedzmy, że mowa tutaj o średnich temperaturach
> obu lodowych mieszanek.
>
> A więc mamy dwie zamrażarki a w nich lody o średnio takiej
> samej temperaturze. Czym się różni stan obu zamrażarek
> i mieszanek ? Co decyduje o tym, że proces zamrażania
> w pierwszej 9pierwotnie cieplejszej) będzie szedł dalej
> szybciej ?
>
>
> Sądzę, że różnica polega na innej strukturze schłodzenia
> obu mieszanek, o czym wspominałeś. Mógłbyś jednak dokładniej
> opisać, jak to widzisz ?
>
> Zdrówko ;)))

Wyjaśnie powyższe w sposób najprostszy jak się da.
Gdy położymy garnek na kuchence gazowej i zapalimy gaz
to dno garnka już po chwili będzie gorące ale woda na powierzchni
wewnątrz garnka przez dłuugo będzie zimna. Z lodami w zamrażarce
JEST odwrotnie: dno garnka stosunkowo szybko oziębnie ale
powierzchnia "lodu" będzie dłuugo ciepła. To ciepło jest przyczyną
cyrkulacji powietrza w zamrażarce które im wyższa temperatura
powierzchni tym szybciej krąży a więc sprawia, że więcej zimnego
powietrza dociera (dmucha) na garnek - stąd dolne warstwy loda
szybko się wykrystalizują podczas gdy powierzchnia będzie motorem
napędzającym dmuchanie. Oczywiście różna będzie temperatura
dolnych warstw i ścianek niż powierzchni ale gdyby przyjąć, że
jest jakaś średnia temperatura całego loda to proszę zauważyć, że
gdy do tego dojdzie to ciepły lód będzie miał większą różnicę temperatur
cząstkowych a więc zimniejsze dno i ścianki a cieplejszą powierzchnię
napędzającą szybkość schładzania. :-)

Edward Robak
*°"˝'´¨˘`˙ˇ^:;~>¤<×÷-.,˛¸ "nie TY ich - to ONI Ciebie"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Psychologia naukowa a taplanie się w bagnie humanistyki
z czego wynika bycie złośnikiem?
ARACHNOFOBIA
Najkrwawsza Niedziela, 11 lipca 1943 roku
Krwawy list

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja

zobacz wszyskie »