Data: 2002-05-26 20:44:23
Temat: Re: Mszyce
Od: Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Too old..." <j...@p...pl> writes:
> > > Doradzcie mi co stosowac na mszyce (takie w bialej otulinie),
> > > ktore pojawily sie na modrzewiu. Jakiego srodka uzyc by je
> > > wytepic?
> >
> > Najtaniej, najszybciej i najprościej oraz ekologicznie to wodą pod dużym
> > ciśnieniem.
>
> A więc wczoraj spróbowałem .
Heh, po dzisiejszych obserwacjach w Ogrodzie Botanicznym dochodzę do
wniosku, że mszyce nikomu/niczemu nie powinne szkodzić. Tyle, ile ich
było na różnistych roślinkach w tymże ogrodzie, to ja jeszcze nie
widziałem...
Pozdrawiam,
Grzesiek, który wczoraj tępił mszyce na papryce przy pomocy Karate
--
Pewien starzec u stóp Wezuwiusza
Zgłębiał trzeci już tom Witruwiusza,
Gdy zalała go lawa;
,,Działa to jak `Wełtawa' '',
Rzekł ,,Smetany: wzrusza i rozjusza''.
(C) Stanisław Barańczak
|