Data: 2010-10-05 10:52:51
Temat: Re: Myśl dobrze o innych
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 5 Oct 2010 03:48:07 -0700 (PDT), glob napisał(a):
> medea napisał(a):
>> W dniu 2010-10-05 08:28, medea pisze:
>>
>>> Zreszt� sam powiedz glob, nie zauwa�y�e�, �e kiedy kto� podchodzi do
>>> Ciebie po przyjacielsku, bez podejrzewania Ci� o z�e intencje (ale tak
>>> naprawd�, a nie z ameryka�skim u�miechem) to
>>
>> masz od razu ochotďż˝
>>
>>> zachowywa� si� lepiej, uczciwiej, chocia�by w stosunku do tej osoby?
>>
>>
>> E.
>
> W Polsce jak ktoś podchodzi do ciebie po przyjacielsku, to albo
> wariat, albo ma złe intencje i trzeba od razu reagować np przemocą;)
Może i tylko w Polsce, może i tak. Tylko jesli tak, to warto się
zastanowić, skąd to się bierze, co?
Może Polacy mają szczególne (=historyczne) powody do rezerwy w odbiorze
gestów, do jakich nie są przyzwyczajeni? Dzieje naszego narodu przekładają
się wprost na jego mentalność. Weźmy choćby jakiegoś Francuza czy Czecha -
ten raczej będzie wyluzowany i otwarty na gesty przyjaźni, nie? :->
|