Data: 2004-02-03 11:31:55
Temat: Re: NIC i NICZEGO
Od: "rentoon" <A...@a...waw.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Wrocilas po prostu do stanu wyjsciowego. Wlasnie z tego powodu zaczelas
brac.
Dragi nie rozwiazaly tego problemu, tylko przesunely go na plan dalszy.
Musisz znowu stawic czolo swoim problemom.
To tak jakby cie zamrozic na kilka lat i potem przywrocic do zycia.
Z mojego punktu widzenia, taka mozliwosc to prezent dla ciebie.
A tak pozatym, skoro przestalas to musialas juz pewne rzeczy sobie
uswiadomic ... czy bylo to tylko odstawienie, detox i nic pozatym ? :)
Pozdrawiam Cie i nie zycze wytrwalosci bo zycie jest piekne :)
|