Data: 2017-05-21 18:56:40
Temat: Re: NLP
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
pinokio <p...@n...adres.pl> wrote:
> W dniu 21.05.2017 o 18:11, Ikselka pisze:
>> KTOŚ? Tak myślą wszyscy, którzy choć trochę kumają ojczysty język.
>
> Tylko nie zawsze zgadzam się z wytycznymi:
> kiedyś pisało sie 1-szego, 5-go, teraz 1, 5
> czyli 5 maja to czyta się "pięć maja", zamiast z 5-cioma ludźmi, "z pięć
> ludźmi" a zwolennikom 1-szego, 5-go zarzucają rusofilię.
> Podobnie, kiedyś imiesłowy (zdaje są to imiesłowy) czyli wyrazy mające
> znaczenie przymiotników a odmieniające się jak przymiotniki, kiedyś
> pisało się oddzielnie z nie jak czasowniki bo mają takie znaczenie,
> teraz po chamsku pisać trzeba razem, bo składnie ale nie znaczenie mają
> przymiotników. W Wikipedii to bardzo źle widać, ale trzeba bo takie są
> wytyczne.
> W ogólności - profesorowie idą w kierunku złego mówienia, podobno już
> można mówić "poszłem"!
>
Tak, niestety. Ja buntowałam się długo, ale uległam wobec przemyśleń, że:
w ciągu tysięcy lat rozwój technologiczny wymusił powstanie i rozwój
języka, ale w ostatnich dwóch wiekach technologia poszła o wiele szybciej
do przodu niż język i oto nastąpił wtôrny analfabetyzm społeczeństw
spowodowany (paradoksalnie) posługiwaniem się technologicznymi zdobyczami
cywilizacji, m. in. w komunikowaniu się, przy eliminacji komunikacji
werbalnej.
Stąd pojawił się w ludzkim mózgu kres możliwości percepcji własnego
języka, jeśli ten język miałby dogonić technologię. Pojawił się tzw. wtórny
analfabetyzm.
I teraz język musi stać się na tyle prosty, aby WSZYSCY (nawet wtórni
analfabeci) go nadal rozumieli. Jeśli nie uprości się języka, to coraz
większa część ludzi przestanie go w ogóle rozumieć. A to doprowadzi do
dalszego załamania postępu technologicznego, bo coraz mniej ludzi będzie
komunikatywnych, więc nie będą w stanie nawet obsługiwać czy naprawiać
coraz bardziej zaawansowanych technologicznie urządzeń.
Nie mówiąc już o tym, że i zapotrzebowanie na ich twórców się zmniejszy, a
i liczba tych twórców będzie maleć automatycznie wraz ze wzrostem przewagi
liczbowej nie-twórczych jednostek, tzw. konsumentów, coraz głupszych jak
już môwiłam.
--
XL "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche
|