Data: 2009-02-17 09:18:47
Temat: Re: NOC WOLKOLAKOW...
Od: "Saulo" <s...@l...po>
Pokaż wszystkie nagłówki
Bluzgacz<r...@g...SKASUJ-TO.pl>
news:gnd9mn$lmo$1@inews.gazeta.pl
> Saulo <s...@l...po> napisał(a):
>
> > Kiedyś akurat bardzo się spieszyłem na stacji benzynowej w centrum.
> > Po zatankowaniu potruchtałem, żeby zapłacić i przy kasie było
> > widać, że się spieszę - sprzedawczyni rozbroiła mnie wtedy takim
> > tekstem: "Powooli... powooli...", podanym z uśmiechem i taką
> > mammową mądrością - fajne to było. Pomyślałem sobie, że to
> > kwintesencja ducha miasta :).
>
> Mnie to wlasnie wkurwialo i zawsze bylem nerwowy, bo czlowiek sie
> spieszy a we Wro jak i na DS zawsze fatalna obsluga, serwis itp.
> Pamietasz Saulo, jak sprowadzilem sie do Wroclawia i po 3 miesiacach
> napisalem posta na PRW, gdzie mnie prawie zlinczowali?
> To kolejna cecha Wroclawian - buractwo. Przeczuleni sa na punkcie
> swojego miasta. Niby tacy przyjazni i wspaniali, ale tylko kurwa
> cokolwiek, najmniejszy
> drobiazg wskaz w ich miescie to kurwa wielce oburzeni, tacy pieniacze.
E tam. Wyjechałeś z armatami, to i reakcja była silniejsza. Nie ma
porównania np. z reakcjami na krytykę na grupie warszawskiej (tam od razu
zostajesz napiętnowany jako "napływowy", który powinien wypierdalać itp.
itd.). Ja odnoszę wrażenie, że na wrocławskiej grupie wrocławiacy stale
narzekają na Wrocław. Poza tym siedzi tam głównie gówniażeria, więc czego
się spodziewać.
[...]
Saulo
|