Data: 2007-12-11 08:16:23
Temat: Re: /NOT/ Zabezpieczenie domu
Od: Krystyna Chiger <k...@h...people.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Katarzyna Tkaczyk wrote:
>> Duzym zabezpieczeniem sa mimo wszystko psy. Psy duże, takie które
>> narobią hałasu i nie zawahają się zaatakować. Najlepiej minimum 2
>> wielkoludy.
> Tylko, że wtedy warto zabezpieczać sąsiadów przed własnymi psami.
> Pamiętam jak psy-stróże mojego byłego szefa, puszczane na noc, owczarki
> kaukaskie, terroryzowały sąsiadów, szczególnie starszą kobiecinę, która
> chodziła rano doić krowy, co rusz robiły podkop i ją oszczekiwały.
> Pewnie takich przykładów można mnożyć i mnożyć :(
>
W dodatku to nie jest żadne zabezpieczenie. Wystarczy psiknąć
usypiaczem. Mój wet opowiadał, że tak komuś ukrodziono samochód
i psy przy okazji, bo rasowe były.
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
|