Strona główna Grupy pl.sci.psychologia [NTG] Znowu politycznie ...

Grupy

Szukaj w grupach

 

[NTG] Znowu politycznie ...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 178


« poprzedni wątek następny wątek »

131. Data: 2010-04-29 07:59:20

Temat: Re: [NTG] Znowu politycznie ...
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "zażółcony" <z...@y...on.pl> napisał w wiadomości
news:hrbcsp$hm7$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
> news:1upb25l27regl.dlg@trenerowa.karma...
>
>> no co ty, peron we włoszczowej wybudował.
>> zarzucisz mu brak skuteczności?
> Kpisz ?
> Jakby przeprowadził reformę PKP - to bym wtedy mówił
> o skuteczności, jako posła. Tak to mogę mu pogratulować
> skuteczności podobnej do swojej własnej - ja także skutecznie
> uczestniczyłem jako jeden z filarów budowy rzeczy o wartości
> milionów złotych.

Z tego co pamiętam, miał w planach wybudować gdzieś w kieleckim
międzynarodowy port lotniczy ;)
A tak swoją drogą, Gosiu był moim ulubieńcem to fakt. Ale doceniam u niego
to, że bardzo starał się dbać o swoje podwórko, czyli o region z którego go
wybrano. A ostatnio strzeliłem wogóle zdziwko. Dowiedziałem się z pewnych
źródeł, _dla_mnie_ wiarygodnych, że Gosiu prywatnie to był ponoć zajebistym
gościem, z zajebistym poczuciem humoru.

Na post po zbóju zaprosił
P.D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


132. Data: 2010-04-29 08:28:07

Temat: Re: [NTG] Znowu politycznie ...
Od: zażółcony <z...@y...on.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hrbdhn$4c7$1@inews.gazeta.pl...

> Włoszczowie, maestro.
O to są spory ...
Są zwolennicy odmiany jak Warszawa, Częstochowa, ale są też zwolennicy
odmiany
jak Biała (Bielsko Biała).
Jeden słownik podpowiada pierwsze:
http://www.odmiana.iorg.pl/?q=w%B3oszczowa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


133. Data: 2010-04-29 08:32:12

Temat: Re: [NTG] Znowu politycznie ...
Od: medea <X...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

zażółcony pisze:
>
> Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:hrbdhn$4c7$1@inews.gazeta.pl...
>
>> Włoszczowie, maestro.
> O to są spory ...
> Są zwolennicy odmiany jak Warszawa, Częstochowa, ale są też zwolennicy
> odmiany
> jak Biała (Bielsko Biała).
> Jeden słownik podpowiada pierwsze:
> http://www.odmiana.iorg.pl/?q=w%B3oszczowa
>

W przypadku nazw własnych miejscowości, wyznacznikiem poprawności w
odmianie są ich rdzenni mieszkańcy, a nie żadne słowniki.

Jeżeli Włoszczowa miałaby być rzeczownikiem, to we Włoszczowie, a jeżeli
przymiotnikiem - we Włoszczowej. Nie wiem, jak tam mieszkańcy gadają.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


134. Data: 2010-04-29 08:33:49

Temat: Re: [NTG] Znowu politycznie ...
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "medea" <X...@p...fm> napisał w wiadomości
news:4bd94402$0$2586$65785112@news.neostrada.pl...

> Jeżeli Włoszczowa miałaby być rzeczownikiem, to we Włoszczowie, a jeżeli
> przymiotnikiem - we Włoszczowej. Nie wiem, jak tam mieszkańcy gadają.

Mieszkańcy gadają tam włoszczyzną ;)

Na post po zbóju zaprosił
P.D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


135. Data: 2010-04-29 08:35:22

Temat: Re: [NTG] Znowu politycznie ...
Od: zażółcony <z...@y...on.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hrbe8p$752$1@inews.gazeta.pl...

> Z tego co pamiętam, miał w planach wybudować gdzieś w kieleckim
> międzynarodowy port lotniczy ;)
> A tak swoją drogą, Gosiu był moim ulubieńcem to fakt. Ale doceniam u niego
> to, że bardzo starał się dbać o swoje podwórko, czyli o region z którego
> go wybrano. A ostatnio strzeliłem wogóle zdziwko. Dowiedziałem się z
> pewnych źródeł, _dla_mnie_ wiarygodnych, że Gosiu prywatnie to był ponoć
> zajebistym gościem, z zajebistym poczuciem humoru.

Ktoś to nazwał "sprawiedliwość społeczna w sensieklasycznym":
najpierw bratu, potem szwagrowi, a potem sprawiedliwie pozostałym.

No tak to działa, ale cieszyć się za bardzo nie ma z czego.
Są różne kryteria wyborów, którymi się ludzie kierują i struktura
naszych władz jest ich odzwierciedleniem.
Wszyscy mają ogólne pragnienie "żeby było lepiej", a przekłada się to na
trzy klasy kryteriów, odzwierciedlające rozumienie roli posła przez wyborcę:
1. Bo wydaje mi się podobny do mnie, wyrazisty.
2. Bo załatwi coś dla mojego regionu, dla mnie.
3. Bo naprawi coś w państwie

Dobrze jest, jeśli ludzie tacy jak Gosiu, promowani wg. klucza numer 2,
są w przewadze nad ludźmi dobranymi wg. klucza 1 - bo coś robią,
a nie tylko prezentują poglądy.
Ale długoplanowe reformy są w stanie przeprowadzać ludzie wybrani
wg. klucza 3.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


136. Data: 2010-04-29 08:51:16

Temat: Re: [NTG] Znowu politycznie ...
Od: Qrczak <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2010-04-29 10:32, niebożę medea wychynęło i cichym głosikiem ryknęło:
> zażółcony pisze:
>> Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:hrbdhn$4c7$1@inews.gazeta.pl...
>>
>>> Włoszczowie, maestro.
>> O to są spory ...
>> Są zwolennicy odmiany jak Warszawa, Częstochowa, ale są też zwolennicy
>> odmiany
>> jak Biała (Bielsko Biała).
>> Jeden słownik podpowiada pierwsze:
>> http://www.odmiana.iorg.pl/?q=w%B3oszczowa
>>
>
> W przypadku nazw własnych miejscowości, wyznacznikiem poprawności w
> odmianie są ich rdzenni mieszkańcy, a nie żadne słowniki.
>
> Jeżeli Włoszczowa miałaby być rzeczownikiem, to we Włoszczowie, a jeżeli
> przymiotnikiem - we Włoszczowej. Nie wiem, jak tam mieszkańcy gadają.

Tak gadają.

Qra
--
Piszę na newsach od lat, mając na względzie poziom interlokutorów.
Używam prostych zdań z jednym podmiotem i jednym orzeczeniem.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


137. Data: 2010-04-29 10:03:39

Temat: Re: [NTG] Znowu politycznie ...
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "zażółcony" <z...@y...on.pl> napisał w wiadomości
news:hrbgbg$t73$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:hrbe8p$752$1@inews.gazeta.pl...
>
>> Z tego co pamiętam, miał w planach wybudować gdzieś w kieleckim
>> międzynarodowy port lotniczy ;)
>> A tak swoją drogą, Gosiu był moim ulubieńcem to fakt. Ale doceniam u
>> niego to, że bardzo starał się dbać o swoje podwórko, czyli o region z
>> którego go wybrano. A ostatnio strzeliłem wogóle zdziwko. Dowiedziałem
>> się z pewnych źródeł, _dla_mnie_ wiarygodnych, że Gosiu prywatnie to był
>> ponoć zajebistym gościem, z zajebistym poczuciem humoru.
>
> Ktoś to nazwał "sprawiedliwość społeczna w sensieklasycznym":
> najpierw bratu, potem szwagrowi, a potem sprawiedliwie pozostałym.
>
> No tak to działa, ale cieszyć się za bardzo nie ma z czego.
> Są różne kryteria wyborów, którymi się ludzie kierują i struktura
> naszych władz jest ich odzwierciedleniem.
> Wszyscy mają ogólne pragnienie "żeby było lepiej", a przekłada się to na
> trzy klasy kryteriów, odzwierciedlające rozumienie roli posła przez
> wyborcę:
> 1. Bo wydaje mi się podobny do mnie, wyrazisty.
> 2. Bo załatwi coś dla mojego regionu, dla mnie.
> 3. Bo naprawi coś w państwie
>
> Dobrze jest, jeśli ludzie tacy jak Gosiu, promowani wg. klucza numer 2,
> są w przewadze nad ludźmi dobranymi wg. klucza 1 - bo coś robią,
> a nie tylko prezentują poglądy.
> Ale długoplanowe reformy są w stanie przeprowadzać ludzie wybrani
> wg. klucza 3.

Wogóle mi te Twoje koncepcje nie odpowiadają. Mam bardzo radykalne
nastawienie do polityki i polityków. Może więc nieco szerzej o promowanej
przez Ciebie opcji numer czy ;)

Otóż powiadasz, że oddasz swój głos na kogoś, któ ma szansę na naprawienie
czegoś w państwie, poprzez mrówczą swą pracę, mało widoczną w szczegółach
jednak przynoszącą w dalekiej perspektywie poprawę.
To popatrzmy. Jeżeli istnieje potrzeba naprawiania czegoś, to nie trzeba być
szerlokiem by wiedzieć, że coś jest spierdolone - tu chyba się zgodzimy ?
Jeżeli przyjmiemy za punkt startu, od którego pojawiły się możliwości
naprawcze za rok 89, to mamy już ponad 20 lat szczerych chęci naprawiania
tego co spierdolone ze strony poltyków. No i cholercia ... nikłe efekty :)
Postawmy w opozycji do tego faktu, inne obserwowane zjawisko. Mianowicie
skuteczność aparatu skarbowego w ściąganiu podatków. Nie mówię tu o
liczbach. Mówię tu o prężności tej instytucji. Tam - poza jakimiś wyjątkami
leżącymi na brzegach rozkładu, wszystkie trybiki kręcą się jak trzeba. Czy
słyszałeś może o takiej sytuacji, że trzeba wstać o 5 rano, ustawić się w
kolejce pod urzędem skarbowym po numerek i przy dużej dozie farta dostać się
do upragnionego urzędnika w terminie za 5 miesięcy celem zweryfikowania
poprawności własnej deklaracji podatkowej ? ;) Proste więc pytanie się
nasuwa. Jak to jest, że akurat ta instytucja sprawnie działa, jak to jest że
akurat ona nie jest spierdolona i nie wymaga reform, napraw itd ? A jeśli
wymaga, to naprawy te są szybko i skutecznie przeprowadzane. No popatrz.
Czyli da się, by coś było zrobione dobrze przez polityków. Prawda ? To
dlaczego przez ponad 20 lat, nie udało się doprowadzić do takiej sytuacji w
innych dziedzinach ? Wg mnie dlatego, że na tym własnie polityka polega.
Polega na tym by ludzi ciągle coś w dupę kłuło, a politycy ciągle to coś co
kłuje naprawiali. I tak to się kręci. Co innego pieniążki z podatków.
Zbieranie ich ma naprawdę działać - bo z czegoś żyć trzeba - więc działa.
Nie łudź się, że dzięki tym, ani następnym wyborom cokolwiek może się
zmienić. Że to co Cię w dupę kłuje, zostanie naprawione. Brak jest interesu
w tym by zostało naprawione. W tej sprawie wśród wszystkich opcji
politycznych panuje konsensus, którego dowodem jest ponad 20 lat "w błoto",
podczas których przy sterach byli dosłownie wszyscy.

I tak troszkę z boku tematu - demokracja. Tyle się o niej gada. A czy ktoś
jest w stanie wskazać jakąś realną i namacalną korzyść z niej płynącą ?
Jakiś przykład znaczącego sukcesu połączonego z profitami gdzieś na świecie.
Zasatanawiające jest, dlaczego model demokracji działa (za dużo powiedziane)
tylko na gruncie polityki. W żadnej innej dziedzinie się nie sprawdza. Czy
ktoś widział na przykład by prezesa firmy wybierali pracownicy ? Albo wierni
proboszcza ? Dlaczego każda z parti politycznych musi mieć wodza, który
rządzi w miejsce demokratycznie podejmowanych decyzji przez ogół ugrupowania
? :) Oczywiście zmierzam tu do bardzo płytkiego wniosku. Całą demokracja to
pic na wode, służący przerzuceniu na społeczeństwo odpowiedzialności za coś
na co wpływu ono nie ma.

Nie. Niestety nie mam do zaproponowania nic w zamian tego, czemu się
sprzeciwiam :) Ale muszę mieć ? :) A do żadnych wyborów nie idę ... no chyba
że przez te dwa miesiące zgłupieję ;)

Na post po zbóju zaprosił
P.D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


138. Data: 2010-04-29 11:01:22

Temat: Re: [NTG] Znowu politycznie ...
Od: zażółcony <z...@y...on.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hrblhv$457$1@inews.gazeta.pl...

> proboszcza ? Dlaczego każda z parti politycznych musi mieć wodza, który
> rządzi w miejsce demokratycznie podejmowanych decyzji przez ogół
> ugrupowania ? :) Oczywiście zmierzam tu do bardzo płytkiego wniosku. Całą
> demokracja to pic na wode, służący przerzuceniu na społeczeństwo
> odpowiedzialności za coś na co wpływu ono nie ma.

Pic jest tylko tam, gdzie ktoś myśli, że demokracja, to zgodznie z definicją
'władza ludu' rozumiana jako 'rządzi szara masa'.
Rządzą zawsze konkretni ludzie tworzący konkretne i złożone struktury
hierarchiczne,
a demokracja to tylko zapewnienie, by Ci co rządzą, byli pewnym
odzwierciedleniem
statystycznym woli narodu.

Generalnie chodzi o to, by _wojsko_, _policja_ oraz _podstawowe
ustawodastwo_
były w rękach reprezentantów narodu, ścierajacych się grup interesów, a nie
w rękach
jednego władcy władcą urodzonego czy też jakiejś jednej firmy, która ma
własny interes
ekonomiczny. Tak ideowo.

A wiec państwo z jednej strony jest jak firma - bo musi tworzyć złożone
struktury,
a z drugiej nie jest - bo ma inaczej niż firma ustawioną ekonomikę - walczy
po pierwsze
o poparcie narodu, a pojęcie zysku ekonomicznego jest w państwie
przedefiniowane,
nietypowe.

Tylko tyle i aż tyle.
Dlaczego od strony poboru podatków rzeczy działają lepiej, niz od innych
stron ?
Się mnie nie pytaj ...
Może dlatego, że pobór to jest jeden temat, konkretny, od tysiącleci taki
sam.
A wydatki to ciągle coś innego, ciągle nowe wyzwania, nowe tematy, nowe
problemy
i coraz wyższe wymagania ? Dwieście lat temu za taką służbę zdrowia jak
dzisiaj mamy
kraje oddałyby wszystko. Dziś niejeden by oddał. Ale my marudzimy.
Marudzimy, że
chorujemy i umieramy.

BTW. Dzisiaj mam cieżki dzień.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


139. Data: 2010-04-29 11:16:31

Temat: Re: [NTG] Znowu politycznie ...
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "zażółcony" <z...@y...on.pl> napisał w wiadomości
news:hrbote$t2v$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:hrblhv$457$1@inews.gazeta.pl...
>
>> proboszcza ? Dlaczego każda z parti politycznych musi mieć wodza, który
>> rządzi w miejsce demokratycznie podejmowanych decyzji przez ogół
>> ugrupowania ? :) Oczywiście zmierzam tu do bardzo płytkiego wniosku. Całą
>> demokracja to pic na wode, służący przerzuceniu na społeczeństwo
>> odpowiedzialności za coś na co wpływu ono nie ma.
>
> Pic jest tylko tam, gdzie ktoś myśli, że demokracja, to zgodznie z
> definicją
> 'władza ludu' rozumiana jako 'rządzi szara masa'.
> Rządzą zawsze konkretni ludzie tworzący konkretne i złożone struktury
> hierarchiczne,
> a demokracja to tylko zapewnienie, by Ci co rządzą, byli pewnym
> odzwierciedleniem
> statystycznym woli narodu.

Zgoda. Tyle że na moje oko potwierdzasz moją tezę. Podmiotem w Twoim zdaniu
jest "Ci co rządzą", a nie "sposób rządzenia". Jeśli to przejęzyczenie, to
przyznaj się do tego bez bicia oraz pokaż na jakimś szerszym przykładzie,
sposób rządzenia będący ozdwierciedleniem woli narodu :) Jeśli to nie
przejęzyczenie i rzeczywiście uwarzasz tylko to, że ci co rządzą są
odzwierciedleniem woli narodu, to prowadzi to wprost do wniosku, że
demokracja to przerzucenie odpowiedzialności na społeczeństwo za sposób
rządzenia na który nie ma wpływu, wpływ ma tylko i wyłącznie na to kto w
danym momencie z koryta korzysta :)

> BTW. Dzisiaj mam cieżki dzień.

Przytulić ? ;)

Na post po zbóju zaprosił
P.D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


140. Data: 2010-04-29 11:21:49

Temat: Re: [NTG] Znowu politycznie ...
Od: zażółcony <z...@y...on.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hrbpqg$jns$1@inews.gazeta.pl...

>> BTW. Dzisiaj mam cieżki dzień.
>
> Przytulić ? ;)

Nie pomoże. Młody zabił świnkę morską.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 13 . [ 14 ] . 15 ... 18


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Dlaczego u nas nie jest tak ładnie? :(
Radocha !!
Właśnie słyszałem w wiadomościach.
Złodziej?
Re: Nokaut paranoików od teorii spiskowych

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »