Data: 2012-11-11 20:16:37
Temat: Re: Na dzien dobry
Od: Aicha <b...@t...ja>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-11-11 21:10, Aicha pisze:
> W dniu 2012-11-11 12:05, Ikselka pisze:
>
>>> No to chyba większość tak ma. Inaczej sale filharmonij (nie poprawiać!)
>>> byłby puste. A Demis kojarzy mi się z wielką postacią w błyszczącej
>>> szacie i na wielkich koturnach. Pewnie z tv, bo skąd by inąd (wczesne
>>> lata 70-te:))?
>>
>> Demis kojarzy mi się tylko i wyłacznie z wielkim głosem o wysokiej
>> skali i
>> wielkich możliwościach interpretacyjnych.
>
> Może Ty byłaś drugim Mozartem, doszukującym się harmonii w graniu swojej
> Nannerl, ale ja w wieku 3 czy nawet 8 lat (dziesięć lat robi wieeeeelką
> różnicę:D)- wybacz, nie potrafiłam jej docenić. To mogę teraz :)
A zamiast światowych hitów wolę takie skromne ludowe melodyjki.
http://www.youtube.com/watch?v=Dbq1zIQ0IPU&feature=r
elated
http://www.youtube.com/watch?v=BnVJ1wEX6Bw&feature=r
elated
--
Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)
|