Data: 2003-06-23 12:16:16
Temat: Re: Na głowę-czyli jak w końcu?
Od: "boletus" <b...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:bcvfrp$4kc$4@atlantis.news.tpi.pl...
> > Podobnie jak sławne "suche liście", któe zalecają w rozmaitych
> podręcznikach
> > i artykułach? Po opadach śniegu zbrylają się i robią się cudownie mokre,
> > wysuszyć się ich nie da i rośliny pod nimi cudnie gniją:-)
> >
> > Pozdrawiam, Basia.
>
> Ale dzięki ok. 10-ciu taczkom takiego przykrycia, teraz mam piękny
kwitnący
> krzew hortensji.
> Pozdrawiam Marek.
Na pewno podpatrzyłeś to w lesie liściastym.Obserwujmy
przyrodę.Ona podsuwa lepsze rozwiązania niż całe zastępy
tęgich głów.
Pozdrawia boletus
|