Strona główna Grupy pl.soc.inwalidzi Na marginesie dyskusji - "modlitwa to dobre lekarstwo" Re: Na marginesie dyskusji - "modlitwa to dobre lekarstwo"

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Na marginesie dyskusji - "modlitwa to dobre lekarstwo"

« poprzedni post następny post »
Data: 2002-10-15 07:31:56
Temat: Re: Na marginesie dyskusji - "modlitwa to dobre lekarstwo"
Od: Andrzej Abraszewski <a...@c...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki



"Radosław Tatarczak" wrote:
>
> Andrzej Abraszewski <a...@c...pl> wrote in <3...@c...pl>:
>
> >> Sami widzicie ile zlych emocji dostarcza sam temat Boga i wiary...
> >> a historycznie wiadomo ile krwi przelano w imie milosci roznych
> >> Bogow...a nienawisci blizniego.
> >
> >Mysle ze nie wiecej niz przez niewiernych. Ba jestem przekonany ze nawet
> >mniej.
>
> Wiecej, mowa o roznych Bogach, wiekszosc totalizmow w cos wierzyla,

np w Stalina :) Stalin bylo Bogiem ?
A Dzingis Chan ? - w co wierzyly jego hordy ?

> co nie
> zmienia faktu, ze ideologia to nie przyczyna, ale sposob tlumaczenia sie
> sprawcow. Prostuje tez to, ze niewierzacy kogos zabijali,

:) aaha !


> walczacy ateizm

walczacy ateizm - ciekawe jak poglad wogole moze walczyc.

> to wykolejenie ateizmu, a nie ateizm :)


tiaaa


> >Widzac temat drazliwy dla siebie moga przeciez zrezygnowac z czzytania
> >listow w tym watku.
>
> Kazdy temat jest drazliwy, dla mnie pseudonauki i filozofie
> fundamentalistyczne.

I, jak _podpowiadam_, masz wybor, mozesz czytac albo nie, mozesz
dyskutowac (z kims takim jak A.A.) lub nie.
O to Rady w tym akapicie chodzilo. Widze zes filozoficznie nastawiony,
bo powyzsze Twoje sformulowanie do takowych nalezy ;-)


> >> Katechizacja na sile jest brakiem szacunku dla innosci drugiego
> >> czlowieka.
> >
> >Opluwanie katechety tez jest brakiem powyzszego. Prawda ?
> >Bojowki marksistowskie, czy to w Kurdystanie czy w Peru mordowaly ksiezy
> >wcale nie dlatego ze tak naprawde mialy cos do nich tylko w imie idei.
>
> PKK to kiepski przyklad, a w imie idei to w Peru tez nie mordowano, wazna
> byla kasa z narkotykow, a ksieza gineli bo nie zgadzali sie na to. Poza tym
> prawicowcy tez mordowali ksiezy.

No tak ale w ten sposob tlumaczac zaczniemy dyskusje na temat najnowszej
religii, Na temat globalizmu i jego wplywu na reszte siwata i ludzkosci.
No to moze zabierzmy sie na jakas antyglobalistyczna zadyme tam napewno
beda chcieli nas sluchac (tu obawiam sie ze zaraz nas przepedza -
widzisz ze sa takie zapedo-propozycje) ;-)


> >
> >Sprawdzanie istnienia Boga, jego mocy (stworczej) i sily (wiary) poprzez
> >pryzmat wlasnych krzywd swiadczyc moze tylko o aroganctwie lub wrecz o
> >infantylizmie (To tak jakby ktos komu zona przyprawila rogi doradzac by
>
> Czemu? Przeciez infantylnie i arogancko przyjmujemy, ze Bog jest np.:
> milosierny, nie mozemy tego wiedziec, bo sami wierzymy (ja nie;) w jego
> niepoznawalnosc.

Stad taki wlasnie moj poglad. Ze bez sensu jest sprawdzanie. To tak jak
zasad nieoznaczonosci Heisenberga. Gdy za bardzi sie zblizysz (tu,
niekoniecznie fizycznie) to zaklucisz porzadek. Tys ze swa wiedza
zbytnio sie zblizyl wiec to zakloca Ci widzenie (rozumienie). Pamietaj
ze do potrzebnej i rzeczowej analizy potrzebny jest ... wlasciwy
DYSTANS. Szukanie dziury zostawmy filozofom ktorzy wlasnie o ttym
dystansie pamietaja.

> Kazde zdanie o religi jest rownowazne, nie mozesz
> dyskredytowac jednego.

Ale tez nie mozna zdyskredytowac religii (wszelkich) jako takich. Zbyt
wielu ludzi wierzy by nie moglo to sluzyc jako dowod. No chyba ze uznasz
ze wszelkie akademie teologiczne, konsystorze, Papiez to glaby a RT wie
najlepiej ;-) . Po coz wiec Radku mowisz nam ze jakies autorytety
(fliozofowie XX wieku) skoro zaraz potrafisz je podeptac ?

> >> Sprawy wiary nich kazdy zalatwia we wlasnym sumieniu i nie obciaza
> >> nia innych.
> >
> >Sprawy wiary jednostki tak ale np wiary jako lekarstwa ("wiara czyni
> >cuda") ? - a taki byl, jak odebralem zamysl autora watku , wcale nie
> >katechety, ktory, czym bym nie byl zdziwony, mogl byc, jak ja, pod
> >wrazeniem reportazu w TV na ten wlasnie temat. Jestem przekonany ze
> >tylko niedoroslosc (niekoniecznie fizyczna) nie pozwala wielu z naszych
> >braci w niedoli siegnac po to narzedzie, po te swoista terapie (nie
> >zawsze od razu wiare, modlitwe, czasem po prostu tylko po medytacje).
>
> Nie wmawiaj staremu ateiscie, ze jest z tego powodu niedorosly.

Znam wielu ateistow ktorzy sie nawrocili ;-) Jestem wiec w klopocie. Nie
wiem czy potrafie Ci cos wytlumaczyc czy tez lepiej poczekac na to jak
bedziesz mial 70-80 lat. Powiedz mi : Jak u Ciebie z pokora ? A jak z
Pokora ? A jak z POKORA ? Na razie, jak widze wiecej u Ciebie pogardy,
potepienia, anarchizmu . Czy wiec wg Ciebie pokora ma sens ?

> Oczywiscie
> dla mnie walczacy ateizm to oksymoron, bo ateizm to brak zainteresowania
> Bogiem, a nie walka z inaczej myslacymi.

Tak, dokladnie. Ale tez brak zainteresowania nie moze byc dowodem na to
ze czegos nie ma. Skoro nie interesuje sie astronomia nie moze dawac
podstaw by twierdzic ze czegos tam w kosmosie nie ma. Czy skoro stoje na
plaskim to musi oznaczac ze wszysko jest plaskie (nawet Matka Ziemia).
Zauwaz ze sugeruje iz nauka nie znosi ateizmu.

> >Wystarczy rozejrzec sie i zadac sobie pytanie dlaczego tak wielu jest
> >STARYCH ludzi w kosciolach. Ha, jakze wielu wsrod nich bylych czerwonych
> >! Czemu tak jest ? Szukaja zdrowia dla siebie czy tez czegos innego ?
>
> Tylu wierzacych tyle motywacji.

I jeden oltarz a w poblzu syn Bozy ktorego wlasny Ojciec ukzyzowal.
Czys zastanawial sie po co to wszystko ?


> >Czy modla sie dlatego ze tego potrzebuja (bo napewno nikt ich tam sila
> >nie zaciagal a hipoteza o koniunkturalizmie upada - to jasne) czy tez
>
> O koniunkturalizmie epistemologicznym juz nie.

No tak choc watpie byy modlacy sie starzec czynil az takie poszukiwania.
Moze on po prostu wie i po prostu sie modli. Nie mnie jednak pytaj skad
oni wiedza - spytaj ich.

> >dlatego ze chca, ze szukaja czegos glebszego nizli tylko : "piekno,
> >uroda, zdrowie, pieniadze" ? Czy ktos kto jest niedorosly emecjonalnie,

No widzisz ! - juz to napisalem.

> Uwazasz, ze jestem plytki, bo szukam swojej drogi poza wiara? :)
> >czy jak czesto wsrod nas, ktos kto byl cale zycie pod parasolem
> >ochronnym, moze to zaakceptowac, zrozumiec ? Mysle ze trudno mu bedzie ?
>
> To jest kwestia indywidualna, ja rozumiem rozne podejscia do wiary.

Ja tez. Zauwaz ze (na)pisalem (niedawno) ze "nie potrafie sie modlic" co
wcale nie oznacza ze powiedzialem ,ie : nie chce a raczej ze : nie umiem
. Czujesz to ? Ale ja nie nazywam sie ateista lecz ulomnym (zagubionym)
katolikiem. Mam swoje _poglady_ (!) swoje modele myslowe i one mnie
krepuja. Podobnie pewnikiem jest u Ciebie.

> >Znam wielu ktorym prosciej jest powiedziec NIE (pod to "nie" mozna by
> >wrzucic, caly rynsztok pismidla o tej samej nazwie, co zreszta prawie ze
> >juz probowano tu robic) nizby mieli sie podjac wysilku by probowac cos
> >zrozumiec.
> Podobnie mozna powiedziec o JPII, ktory nie rozumie istoty ateizmu i uzywa
> go jak Baby Jagi, podobnie z liberalizmem i postmodernizmem ;)

Nie podejmuje sie dyskusji. Zbyt maly jestem w stosunku do Ojca Swietego
by nawet probowac z Toba polemizowac w Jego obronie. Ja zatrzymalem sie
na etapie zolnierza armii cesarza Hirohito - dla mnie sa rzeczy
nietykalne i poza wszelka ocena. Po prostu uwazam ze zbyt maluczki
jestem.

> >chorobie(choruje na ALS i HM'owcy to przy nim silacze wielcy)
> >http://www.hawking.org.uk , czlowieka bliskiego Nobla z fizyki, niech
>
> Raczej go niedostanie, az takim teoretykom nie daja.

Eeee tam. A Einstein ?

1921 Nobel Laureate in Physics

for his services to Theoretical Physics

(!!!), choc tez, by gawiedz (czyli Ci ktorzy w namacalonosci maja
ukontentowanie) za :


, and especially for his discovery of the law of the photoelectric
effect.


Radku, czesciej w swoich osadach 9pogladach, tezach, stwierdzeniach)
podpieraj
sie jakimis dowodami bo tak to tylko mnie zajmujesz czas w ich
poszukiwaniu ! ;-)


> >swiadczy co dac moze praca nad soba (w kontekscie wlasnej niemocy) a
> >przede wszystkim co moze dac zdobywanie WIEDZY i samorozwoj.
>
> Trudno z umyslem Hawkinga poddac sie, jak sie jest mlodym superzdolnym
> doktorantem to mimo choroby czlowiek sie nie poddaje.

Czyli bezmyslowcy nie maja szans ? :(
A "popaprani", co to im trudno wyjsc z domu, tez sa do "kasacji"?

Nie przekonales mnie ta uwaga. Czy jak napisalem "zdobywanie WIEDZY i
samorozwok" jest tylko domena superzdolnych doktorantow ? ;-)

> >> Skonczmy ten temat....
> Nawet nie probuj.....

:) Nie probowalem .
Nie wiem jednak co na to Pawele'ek - samozwanczy moderator tej grupy ;-)


> pozdrawiam

milo mi bylo

> Radek

A.A.

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
15.10 Radosław Tatarczak
Próbna wiadomość
Jakie znacie działające serwery grup dyskusyjnych?
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6
Autotranskrypcja dla niedosłyszących
is it live this group at news.icm.edu.pl
Witam
Zlecę wykonanie takiego chodzika
Czy mozna mieszkać w lokalu użytkowym
karta parkingowa
stuck puck
Chodzik 3 kołowy
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem