Data: 2010-04-08 13:13:55
Temat: Re: Na zachetę, 1 rozdział mężczyzny zmanipulowanego
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
news:hpkcec$ner$1@news.onet.pl...
> Vilar pisze:
>> Chapter One
>> The Slave's Happiness [...]
>
> Jako podręcznik techniczny po angielsku może i by kogoś zainteresował,
> ale beletrystyka angielska jest raczej sucha - w porównaniu do polskiej,
> której symbolikę i znaczenie związków frazeologicznych
> każdy ma wyssane z mlekiem matki.
> Rozumiem, że wersji polskiej tej książki nie ma,
> natomiast przez zaopatrzeniem się i przeczytaniem
> jako poradnik techniczny musiałbym wiedzieć, czy warto.
> No ale z drugiej strony napisała ją kobieta, której z logiką nie bardzo
> na ogół do twarzy i zachęta innej kobiety byłaby chyba jeszcze bardziej
> niewiarygodna pod względem wartości wniosków.
> IMO albo wysilisz się odrobinkę na ładne streszczenie,
> albo książka będzie tu martwa.
> ENder
>
Wiesz co Pimpek?
Ty zwyczajnie głupi jesteś.
Może i inteligentny, ale durny jak cep.
Żegnam.
MK
PS. Było po prostu powiedzieć, że nie znasz na tyle angielskiego.
Przetłumaczyłabym Ci.
Teraz spadaj.
|