Data: 2010-04-08 13:43:11
Temat: Re: Rz?dzi ten, kto mniej kocha...
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Vilar napisał(a):
> U?ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa? w wiadomo?ci
> news:61d17fb8-b01f-4d15-bb74-2d55375f848b@z6g2000yqz
.googlegroups.com...
>
>
> Magduli?ska napisa?(a):
> > W dniu 2010-04-08 13:38, Ikselka pisze:
> > > Dnia Thu, 08 Apr 2010 03:36:01 +0200, Magduli?ska napisa?(a):
> > >
> > >
> > >> Jak wygl?da podejmowanie decyzji w Waszych zwi?zkach? Zgadzacie
> > >> si? z
> > >> tym, ?e osoba, kt?rej mniej zale?y, zawsze b?dzie g?r??
> > >>
> > > A odk?d to w dobrym zwi?zku bywa tak, ?e komu? MNIEJ lub
> > > BARDZIEJ zale?y?
> > >
> > Warunek: musi by? ten DOBRY ZWI?ZEK.
> Dobry zwi?zek m?wisz, moim zdaniem mo?na rozpozna? po ubraniu jaki
> zwi?zek b?dzie, po tym jak si? druga osoba ubiera. Zwr?? uwag? na to,
> ?e kobieta od stuleci jest pojmowana jako ta bierna, a m?czyzna jako
> ten aktywny, to spowodowa?o, ?e kobiety kr?puj? sobie ruchy ubraniem,
> takim jak gorsety, d?ugie obcasy, robi? wszystko aby utrudni? sobie
> aktywno??. M?czyzna jest za to w ubieraniu swobodny, bo jest aktywny,
> zawsze musi si? czym? ubrudzi?, kobieta wygl?da tak jakby si? nigdy
> nie brudzi?a, znaczy to, ?e kobiet? trudniej jest ubrudzi?......zawsze
> zastanawia?em si? jak one to robi? i p?niej zrozumia?em, mniej si?
> poruszaj?, strojem podkre?laj? swoj? bierno??, kulturow?.... Jak to
> zrozumia?em zobaczy?em, ?e mog? by? szcz?liwy tylko z kobiet?
> swobodn? w stroju i najlepiej tak? kt?ra nie l?ka si? pobrudzi?.;)
>
> Globek, BTW, przeczytaj mo?e Amerykansk? Papie?yc?, Esther Vilar
> Wydana niedawno, powinna by? do dorwania.
>
> MK
Przeczytam, teraz męcze Jelinek...a o co ci chodzi z tym
dorównywaniem?
|